Wymyśl baśń o dzieciach trafiających do zaczarowanego pałacu składającą się z minimum 10 zdań. DAJĘ 30 PUNKTÓW!!!
marysia266
Dawno,dawno temu w Starej chacie mieszkało pięciu synów i dwie córki. Rodzina Kowalczyków była bardzo biedna. Mama dzieci umarła z przyczyn krwotoku. Dzieci nie mogły pogodzić się z rozejściem się z rodziną. Tata dzieci znalazł sobie inną kobietę z dwoma dziećmi. One miały wszystko co chciały, a Kasia Basia,Piotr, Bartek,Paweł, Tomek i Olaf nie mieli niczego nawet na chleb. Pewnego dnia Macocha powiedziała , że mają się wynosić. Biedne dzieci poszły do lasu. Nagle zauważyły biegające dzieci, które wołały do zabawy. Dzieci pobiegły i zobaczyły pałac. Wyglądał na zwyczajny ale był zaczarowany. Wszyscy cieszyli się ,że znaleźli prawdziwych przyjaciół. Okazało się że dzieci mieszkały same więc zaprosili na noc przyjaciół. Wszyscy się polubili i zaczeli funkconować jak rodzina. Państwo Kowalczykowie zgnili z brudu, bo jak były dzieci to one robiły wszystko
2 votes Thanks 1
szejlaplw
Dawno temu w pewnym miejscu żyły sobie raz dzieci ktore były biedne . Lecz raz trafiły do ciekawego miejsca. Nie wiedziały gdzie one są lecz były one w Nibylandii ,to było zaczarowany świat. Czuły sie tam jak w domu i było im fajnie, ponieważ były tam małe stworki ktore tylko dawały im słodycze. Dzieci nie chciały wracać do domu lecz musiały . Były smutne,ale pbiecaly ze jeszcze wrócą . Możesz jeszcze dopisać zeby było ciekawiej że 1 stworej o imieniu Felek wrócił z nimi do ludzkiego miasta ale najbardziej chciał zeby dzieci zamieszkały z nim. Ale musiał wracać do siebie Liczę na naj i możesz jeszcze coś zapisać mam nadzieje ze pomoglam ;)