witam potrzebuje oby ktoś mi napisał historyjkę po angielsku np. ktoś gotował obiad i go przypalił albo sara wygrała wycieczke do chin ale miała nieszczęśliwy wypadek i nie mogła jechać albo wymyślcie poprostu swoj temat i nie może być żaden błąd najlepiej jak by to było u kogoś dawną pracą domową którą sprawdzila ją!!! Bardzo prosze jak najszybciej mi napisać. Fajnie byłoby gdyby praca byla w języku angielskim i przetłumaczone na polski. DZIĘKUJE Z GÓRY
More Questions From This User See All
yesterday when I came to school today mom said that dad would cook dinner. We went for a walk because the weather was wonderful. When we returned home after an hour, we felt a strange smell. When my mother entered the kitchen she asked my dad what it stinks. Unfortunately, my dad burnt the whole dinner and we were forced to order pizza for dinner.
wczoraj gdy przyszłam ze szkoły mama powiedziała że dzisiejszy obiad będzie gotował tata . Poszliśmy na spacer ponieważ pogoda była wspaniała. Gdy wróciliśmy do domu po godzinie, poczuliśmy dziwny zapach. Gdy mama weszła do kuchni zapytała taty co tak śmierdzi. Niestety tata przypalił cały obiad i byliśmy zmuszeni zamówić na obiad pizze.
Sara won a trip to China. Very much enjoyed it, and bought a bunch of new stuff: shoes, cosmetics, clothes, bands and so on. She was happy as ever. The plane was at 12:00 and at 11:00 had an appointment with a friend. On the day of departure came her e-mail that flight arrive an hour earlier. Quickly packed up, washed, ate breakfast, and she called Natalia, that this friend. She told her about the incident, and greeted her. When she arrived at the airport, it was 10:48. Occurred. Finally boarded the plane. When I wanted to draw something from the bag, it turned out that someone stole her wallet. And in China it was so hot that it was impossible to resist, and she ... took only warm clothes!
Sara wygrałą wycieczkę do Chin. Bardzo się z niej cieszyła, i kupiła masę nowych rzeczy: buty, kosmetyki, ubrania, opaski i tak dalej. Była szczęśliwa jak nigdy dotąd. Samolot miała o 12:00, a na 11:00 była umówiona z koleżanką. W dzień wyjazdu, przyszedł jej e-mail, że samolot przyleci o godzinę wcześniej. Szybko spakowała się, umyła, zjadła śniadanie, i zadzwoniła do Natalii, czyli tej koleżanki. Opowiedziała jej o zdarzeniu, i pozdrowiła ją. Kiedy przyjechała na lotnisko, była 10:48. Zdąrzyła. Wreszcie wsiadła do samolotu. Kiedy chciała wyciągnąć coś z torebki, okazało się że ktoś ukradł jej portfel. A w Chinach było tak gorąco, że nie dało się wytrzymać, a ona... wzięła tylko ciepłe ubrania!!