Witam. Mam mały problem z doprowadzeniem pochodnych do najprostszej postaci żeby otrzymać wynik książkowy, na około 40 zadań z książki "Krysicki Włodarski" znalazłem 4 przykłady. Podam konkretny przykład, moje obliczenia i prószę o doprowadzenie moich wyników do końca, bo sama arytmetyka tam już pozostaje, chyba że mam błędy to proszę je ukazać i poprawić:
6.68 (nie chcą mi się zgodzić znaki) zadanie:
moje obliczenia doprowadziłem do:
książka:
6.70 (problem z późniejszym wyprowadzeniem.) zadanie:
moje obliczenia doprowadziłem do:
książka:
edgarharap
W zadaniu 1, po uporządkowaniu, i zróżniczkowaniu mianownika, otrzymałem: 10 - 6x² - 2x co do licznika, to pochodna z liczby (tutaj:3, to jak wiesz 0), zostaje nam minus licznik razy pochodna z mianownika. W każdym elemencie tej pochodnej mamy wyrażenie 2x, wyłączmy je przed nawias. Teraz pochodna w liczniku wygląda tak: -3*2x(-5x³ +2x(tu przecież musi pozostać minus, podobnie jak w ostatnim elemencie) +1 Porównaj znaki pochodnej z mianownika, i uwzględnij minus przy 3 w liczniku!
10 - 6x² - 2x
co do licznika, to pochodna z liczby (tutaj:3, to jak wiesz 0), zostaje nam minus licznik razy pochodna z mianownika. W każdym elemencie tej pochodnej mamy wyrażenie 2x, wyłączmy je przed nawias. Teraz pochodna w liczniku wygląda tak:
-3*2x(-5x³ +2x(tu przecież musi pozostać minus, podobnie jak w ostatnim elemencie) +1
Porównaj znaki pochodnej z mianownika, i uwzględnij minus przy 3 w liczniku!