Warszawski szewczyk Lutek ,pomimo ciężkiej pracy,był bardzo biedny.Pewnego dnia usłyszał ,że w podziemiach zamku Ordynackiego w noc świętojańską ukazuje się zaklęta królewna rozdająca złoto.Szewc w noc świętojańską udał się do lochów.Na środku piwnicy znajdowało się jeziorko,a po nim pływała kaczka ze złotymi piórkami.Lutek powiedział kaczce że przychodzi na służbę.Kaczka dała mu 100 dukatów pod warunkiem że wyda je tylko na własne potrzeby i wróci następnego dnia .Szewczyk kupił sobie piękne ubranie,najadł się do syta,wybrał się na wycieczkę za miasto,do teatru jednak wydał tylko 10 dukatów.Szedł ulicą i rozmyślał jak przeznaczyć resztę pieniędzy.Wówczas zauważył starego żołnierza kalekę ,żebrzącego .Szewczyk rzucił mu resztę pieniędzy.W tym samym momencie pojawiła się złota kaczka-oznajmiając o niedotrzymaniu umowy.Od tamtej pory wiodło mu się lepiej.Został majstrem,ożenił się i żył szczęśliwie wiele lat
zastosuj akapity
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Warszawski szewczyk Lutek ,pomimo ciężkiej pracy,był bardzo biedny.Pewnego dnia usłyszał ,że w podziemiach zamku Ordynackiego w noc świętojańską ukazuje się zaklęta królewna rozdająca złoto.
Szewc w noc świętojańską udał się do lochów.Na środku piwnicy znajdowało się jeziorko,a po nim pływała kaczka ze złotymi piórkami.Lutek powiedział kaczce że przychodzi na służbę.Kaczka dała mu 100 dukatów pod warunkiem że wyda je tylko na własne potrzeby i wróci następnego dnia .Szewczyk kupił sobie piękne ubranie,najadł się do syta,wybrał się na wycieczkę za miasto,do teatru jednak wydał tylko 10 dukatów.Szedł ulicą i rozmyślał jak przeznaczyć resztę pieniędzy.Wówczas zauważył starego żołnierza kalekę ,żebrzącego .Szewczyk rzucił mu resztę pieniędzy.W tym samym momencie pojawiła się złota kaczka-oznajmiając o niedotrzymaniu umowy.
Od tamtej pory wiodło mu się lepiej.Został majstrem,ożenił się i żył szczęśliwie wiele lat
NIE WIEM CZY O TO CHODZIŁO ALE CHYBA TAK :/
Po zdaniu Szewc w noc świentojańską udał się do lochów.
Po zdaniu Kaczka dała mu 100 dukatów pod warunkiem że wyda je na własne potrzeby i wróci następnego dnia.
Po zdaniu W tym samym momencie pojawiła się złota kaczka oznajmując o niedotrzymaniu umowy.
CHYBA TAK ALE NIE JESTEM PEWNA :)