W ostatnim czasie dużym powodzeniem cieszą się żarówki energooszczędne. zużywają one około 3 razy mniej energii elektrycznej przy takiej samej skuteczności świetlnej, są niezawodne w działaniu przez bardzo długi czas. Niestety są one dosyć drogie. Rozstrzygnij problem, czy opłaca się wymienić zarówki tradycyjne na żarówki energooszczędne? Zakładamy, że w naszym mieszkaniu jest 20 żarówek tradycyjnych. Zużywają one dziennie 3 kW energii elektrycznej. Koszt jednej żarówki tradycyjnej wynosi 1 zł. Wymieniamy wszystkie żarówki na żarówki energooszczędne, które pobierają łącznie 1 kW energii dziennie. Koszt jednej żarówki energooszczędnej wynosi 30 zł. Po jakim czasie zwróci się koszt wymiany żarówek?
mistrz1234
Najpierw trzeba obliczyć, ile pieniędzy wydamy na wymianę wszystkich żarówek, tj: 20 × 30zł = 600zł. Tradycyjne żarówki zużywają 3kWh dziennie, tj. 3×0,3zł = 0,9 zł. Żarówki energooszczędne zużywają dziennie 1kWh, tj. 1×0,3zł = 0,3 zł. => używając żarówek energooszczędnych oszczędzamy dziennie 0,6 zł. żarówki energooszczędne są 3 razy tańsze w skali dnia. na ich kupno wydamy 600 zł, więc te pieniądze zwrócą nam się po czasie: 600zł : 3 = 200 Pieniądze wydane na zakup energooszczędnych żarówek zwrócą nam się po 200 dniach. Ich gwarancja wynosi minimum rok. Jest to więcej niż 200 dni, więc nawet przy minimalnym czasie użytkowania oszczędzamy. Wniosek: wymieniajmy żarówki na energooszczędne! (o ile jeszcze tego nie zrobiliśmy ;))
20 × 30zł = 600zł.
Tradycyjne żarówki zużywają 3kWh dziennie, tj.
3×0,3zł = 0,9 zł.
Żarówki energooszczędne zużywają dziennie 1kWh, tj.
1×0,3zł = 0,3 zł.
=> używając żarówek energooszczędnych oszczędzamy
dziennie 0,6 zł.
żarówki energooszczędne są 3 razy tańsze w skali dnia.
na ich kupno wydamy 600 zł, więc te pieniądze
zwrócą nam się po czasie:
600zł : 3 = 200
Pieniądze wydane na zakup
energooszczędnych żarówek zwrócą nam się po 200 dniach. Ich gwarancja
wynosi minimum rok. Jest to więcej niż 200 dni, więc nawet przy minimalnym czasie użytkowania oszczędzamy.
Wniosek: wymieniajmy żarówki na energooszczędne! (o ile jeszcze tego nie zrobiliśmy ;))