Biedni są niedożywieni, a jak dożywieni to w złych proporcjach, że tak ujmę. Dla przykładu Chińczycy napychają się tylko ryżem, a powinni jeszcze inne produkty szamać. Z kolei Najbogatszym tylko fast food, cola itp. w głowie, gotowe produkty, lub takie aby tylko odgrzać. Jak wiadomo takie odżywianie sie nie jest zdrowe.
Dodam tylko, że posiłki ludzi "biednych" są zazwyczaj niskokaloryczne, co jest niewspółmierne do wykonywanej przez nich pracy (zwykle jest to przecież ciężka praca fizyczna), a to jest często przyczyną wspomnianego niedożywienia. Ponadto zawierają one mało białka, co powoduje z kolei tzw. głód ukryty.
Biedni są niedożywieni, a jak dożywieni to w złych proporcjach, że tak ujmę. Dla przykładu Chińczycy napychają się tylko ryżem, a powinni jeszcze inne produkty szamać. Z kolei Najbogatszym tylko fast food, cola itp. w głowie, gotowe produkty, lub takie aby tylko odgrzać. Jak wiadomo takie odżywianie sie nie jest zdrowe.
Dodam tylko, że posiłki ludzi "biednych" są zazwyczaj niskokaloryczne, co jest niewspółmierne do wykonywanej przez nich pracy (zwykle jest to przecież ciężka praca fizyczna), a to jest często przyczyną wspomnianego niedożywienia. Ponadto zawierają one mało białka, co powoduje z kolei tzw. głód ukryty.