Kiedy prądu będzie brak to nie ruszy żaden wrak, Prąd potrzebny do wszystkiego, będzie trudno nam bez niego. Więc kolego siedząc w domu przycisz radio o pół tonu, Nie zapomnij zgasić światła, bo rachunki płaci matka. Twa sąsiadka nie oszczędza, ciągle mówi że jest nędza. Światło ciągle zapalone i rachunki Płaci słone!
Kiedy prądu będzie brak to nie ruszy żaden wrak,
Prąd potrzebny do wszystkiego, będzie trudno nam bez niego.
Więc kolego siedząc w domu przycisz radio o pół tonu,
Nie zapomnij zgasić światła, bo rachunki płaci matka.
Twa sąsiadka nie oszczędza, ciągle mówi że jest nędza.
Światło ciągle zapalone i rachunki Płaci słone!