hinata0
Ostatnio przyśniła mi się ciekawa historia. W moim śnie spotkałam rudego psa, który był hrabią miasta - Psioland. Miasteczko było niewielkie. Mieszkałam w komfortowym hotelu. Idą przez miasto usłyszałam hałas, dobiegający z pobliskiej huty. Zbliżyłam się aby zobaczyć co się stało. okazało się ze w hucie kwitnie handel nielegalną bronią. Gdy zrozumiałam co się tu dzieje to zepsuł mi sie humor! Z hukiem wpadłam do huty i zaprowadziłam porządek. Porwałam jednego, ubranego w różowe rajstopy handlarza na przesłuchanie. Po powrocie z przesłuchania ogłoszono mnie bohaterem Psiolandu i uroczyście zaśpiewano na moją cześć hymn. Gdy się już obudziłam, to zdałam sobie sprawę,że leżę na plaży, tuż obok mojego psa.