Tym razem potrzebuję notkę do kroniki z wigilii klasowej. Bardzo proszę o pomoc :)
dorota14121996
Z klasą postanowiliśmy zrobić wigilie klasową. Najpierw ustaliliśmy potrawy były to barszcz czerwony z uszkami i pierogi. Kasia pozbierala pieniądze i miała za nie kupić opładki. Wszyscy nie mogli się doczekać tej chwili. A gdy w końcu nadeszła wszyscy byli szczęśliwi. Na początku odmówiliśmy modlitwe i wszyscy przełamali się opladkiem. Gdy już zjedliśmy byliśmy bardzo szczęśliwi. Rozstaliśmy się ale uśmiechnięci od ucha do ucha i nigdy tego nie zapomnimy...
Prosze;*
Pozdrówka:*