TREN VII
Nieszczęsne ochędóstwo, żałosne ubiory
Mojej namilszej cory!
Po co me smutne oczy za sobą ciągniecie,
Żalu mi przydajecie?
Już ona członeczków swych wami nie odzieje -
Nie masz, nie masz nadzieje!
Ujął ją sen żelazny, twardy, nieprzespany...
Już letniczek pisany
I uploteczki wniwecz, i paski złocone,
Matczyne dary płone.
Nie do takiej łożnice, moja dziewko droga,
Miała cię mać uboga
Doprowadzić! Nie takąć dać obiecowala
Wyprawę, jakąć dała
Giezłeczkoć tylko dała a lichą tkaneczkę;
Ojciec ziemie brełeczkę
W główki włożył. - Niestetyż, i posag, i ona
W jednej skrzynce zamkniona!
PRACA DOMOWA
Przyjrzyj się kompozycji trenu 7, zaznacz (napisz) w nim wstęp (od kąd do kąd) rozwinięcie (od kąd do kąd) oraz zakończenie (od kąd do kąd) NAPISZ CO STANOWI ZAWARTOŚĆ KAŻDEJ CZĘŚCI
PILNIE POTRZEBUJĘ!!! PROSZE O POMOC ;*
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
wstęp kończy się na słowach:żalu mi przydajecie
dalej zaczyna się rozwinięcie i kończy się na słowach;wyprawę jaką dała dalsza część to zakończenie
wstęp mOwi o tym że wszystkie rzeczy przypominają autorowi córkę a to sprawia mu większą pszykrość.
rozwinięcie autor ubolewa nad stratą córki
Zakończenie mówi o w jaki sposób córka została pochowana