To trochę nie związane ze szkołą, ale z religią na pewno. To jest dopiero na listopad przyszłego roku, ale tak macie więcej czasu , żeby coś dobrego wymyślić.
No więc mam zrobić misterium bożonarodzeniowe. Chciałabym znać jakieś wasze pomysły (i oczywiście móc je wykorzystać). Proszę tylko, żeby były jakieś oryginalne, nie typu Maryja z Józefem szukali miejsca w gospodach, a potem Maryja w szopie urodziła dziecko i wszyscy żyli długo i szczęśliwie. W tamtym roku zrobiliśmy o małym Ttukikim, który latał do różnych krajów, żeby dowiedzieć się co to znaczy wesołych świąt.
Z góry dziękuję :-)
More Questions From This User See All
ja mialam w szkole ze chodzili po naszym swiecie i odziedzili dyskoteke chcieli szklanke wody to wysmiano ich ze nie chca coli a wode. Potem poszli do hotelu i tam chceli przenocowac taz im nie pozwolono bo nie milei pieniedzy.Pozniej poszli dalej i spotkali bezdomnych i to dopiero oni im pomogli i powiedzieli ze moga isc z nimi na dworzec maja tam takie cieple suche i bezpieczne miejsce.mam nadzieje ze to o to chodzilo i ze pomoglam i licze na naj !!**:)
Może być też tak ,że :
głownym bohaterem może być dziewczyna , która jest nie miła i nie lubi świąt . A w Wigilię w tę noc odwiedzają ją 3 duch : świąt Bożego Narodzenia , muzyk i kolęd świątecznych , świąt przyszłych . I w tym momencie ona zrozumie , że powinna sie stać lepsza ponieważ ,zobaczyła swoją przyszłość jako biedną i bezdomną . Postanowi się zmienić i pomoże w jakiejś słusznej sprawie np :
( uratuje dom dziecka ) A przyszłość zmieni się na dobre .
KONIEC !!!!
PROSZĘ !