Drogi pamiętniku! Dziś miałam naprawde szczęśliwy dzięń . Jak zwykle wstałam do szkoły troszkę zmęczona lecz podekscytowana ponieważ dsiś w szkole miałam być wyróżniona ! Wczoraj pod wieczór naszykowałam sobie najpiękniejsze ubrania itp.
2 votes Thanks 5
rudziutka1994
Tego dnia jak zawsze wstałam rano do szkoły. Pogoda za oknem była pochmurna i wiał zewsząd wiatr. Szybka poranna toaleta i śniadanie. Wyszłam z domu w złym humorze. Nie dość , ze byłam już spóżniona, to jeszcze czekały mnie w tym dniu 2 klasówki w szkole. Przechodząc przez ulicę zobaczyłam psa, który próbował dostać się na drugą stronę.W którymś momencie wyszedł prosto pod koła nadjeżdżającego samochodu. Kierowca zatrzymał się,podszedł do psa, ale widząc , ze ten oblizuje tylko łapy wsiadl i odjechał. Zamiast iśc do szkoły, wzięlam biedaka , na ręce i zaniosłam do domu. Nigdy nie zapomnę tych smutnych oczu, proszących o pomoc.Razem z mamą pojechałyśmy do weterynarza. Piesek był trochę poobijany. Dziś "MAJA" ma 3 lata, jest pogodnym i wiernym psem.Ten dzień w którym miala wypadek, dla mnie był najszczęśliwszym dniem, bo mam świadomość, że uratowałam jej życie, a Majka....myślę, że go już nie pamięta.
Drogi pamiętniku!
Dziś miałam naprawde szczęśliwy dzięń .
Jak zwykle wstałam do szkoły troszkę zmęczona lecz podekscytowana ponieważ dsiś w szkole miałam być wyróżniona !
Wczoraj pod wieczór naszykowałam sobie najpiękniejsze ubrania itp.
pozdrawiam