Streszczenie z księgi Izajasza ,,Powołanie proroka'' Pls pomóżcie! Z góry dzięki.
mik901 W roku śmierci króla Ozjasza ujrzałem Pana siedzącego na wysokim i wyniosłym tronie, a tren Jego szaty wypełniał świątynię. 2 Serafiny stały ponad Nim; każdy z nich miał po sześć skrzydeł; dwoma zakrywał swą twarz, dwoma okrywał swoje nogi, a dwoma latał. 3 I wołał jeden do drugiego: "Święty, Święty, Święty jest Pan Zastępów. Cała ziemia pełna jest Jego chwały". 4 Od głosu tego, który wołał, zadrgały futryny drzwi, a świątynia napełniła się dymem. 5 I powiedziałem: "Biada mi! Jestem zgubiony! Wszak jestem mężem o nieczystych wargach i mieszkam pośród ludu o nieczystych wargach, a oczy moje oglądały Króla, Pana Zastępów!" 6 Wówczas przyleciał do mnie jeden z serafinów, trzymając w ręce węgiel, który kleszczami wziął z ołtarza. 7 Dotknął nim ust moich i rzekł: "Oto dotknęło to twoich warg: twoja wina jest zmazana, zgładzony twój grzech". 8 I usłyszałem głos Pana mówiącego: "Kogo mam posłać? Kto by Nam poszedł?" Odpowiedziałem: "Oto ja, poślij mnie!" 9 I rzekł [mi]: "Idź i mów do tego ludu: Słuchajcie pilnie, lecz bez zrozumienia, patrzcie uważnie, lecz bez rozeznania! 10 Zatwardź serce tego ludu, znieczul jego uszy, zaślep jego oczy, iżby oczami nie widział ani uszami nie słyszał, i serce jego by nie pojęło, żeby się nie nawrócił i nie był uzdrowiony". 11 Wtedy zapytałem: "Jak długo, Panie?" On odrzekł: "Aż runą miasta wyludnione i domy bez ludzi, a pola pozostaną pustkowiem. 12 Pan wyrzuci ludzi daleko, tak że zwiększy się pustynia wewnątrz kraju. 13 A jeśli jeszcze dziesiąta część [ludności] zostanie, to i ona powtórnie ulegnie zniszczeniu jak terebint lub dąb, z których pień tylko zostaje po zwaleniu. Reszta jego [będzie] świętym nasieniem". dostałem z tego 6
3 I wołał jeden do drugiego:
"Święty, Święty, Święty jest Pan Zastępów.
Cała ziemia pełna jest Jego chwały".
4 Od głosu tego, który wołał, zadrgały futryny drzwi, a świątynia napełniła się dymem.
5 I powiedziałem:
"Biada mi! Jestem zgubiony!
Wszak jestem mężem o nieczystych wargach
i mieszkam pośród ludu o nieczystych wargach,
a oczy moje oglądały Króla, Pana Zastępów!"
6 Wówczas przyleciał do mnie jeden z serafinów, trzymając w ręce węgiel,
który kleszczami wziął z ołtarza. 7 Dotknął nim ust moich i rzekł:
"Oto dotknęło to twoich warg:
twoja wina jest zmazana, zgładzony twój grzech".
8 I usłyszałem głos Pana mówiącego:
"Kogo mam posłać? Kto by Nam poszedł?"
Odpowiedziałem: "Oto ja, poślij mnie!"
9 I rzekł [mi]:
"Idź i mów do tego ludu:
Słuchajcie pilnie, lecz bez zrozumienia,
patrzcie uważnie, lecz bez rozeznania!
10 Zatwardź serce tego ludu,
znieczul jego uszy,
zaślep jego oczy,
iżby oczami nie widział
ani uszami nie słyszał,
i serce jego by nie pojęło,
żeby się nie nawrócił
i nie był uzdrowiony".
11 Wtedy zapytałem: "Jak długo, Panie?"
On odrzekł: "Aż runą miasta wyludnione
i domy bez ludzi,
a pola pozostaną pustkowiem.
12 Pan wyrzuci ludzi daleko,
tak że zwiększy się pustynia wewnątrz kraju.
13 A jeśli jeszcze dziesiąta część [ludności] zostanie,
to i ona powtórnie ulegnie zniszczeniu
jak terebint lub dąb, z których pień tylko zostaje po zwaleniu.
Reszta jego [będzie] świętym nasieniem".
dostałem z tego 6