4x=44 5x=55 trzeci kąt 44+37=81 miary kątów to 44, 55, 81 (oczywiscie stopni)
25 votes Thanks 58
cherryblossom
Odejmujemy miare kątów od tego co wiemy o kącie ostatnim 180 - 37 = 143
Dzielimy to co nam wyszło na ilość kawałków kąta czyli 4:5 to 4+5 ale mamy jeszcze ten większy od najmniejszego czyli kolejne 4 cześć 143 : ( 4+4+5) = 11 Teraz mnożymy 4 bo tyle cześć ma najmniejszy kąt razy 11 bo tyle nam wszyło 1 kąt : 44 potem razy 5 bo średni tyle ma kawałków drugi: 55 i do pierwszego dodajemy to co wiemy o ostatnim trzeci: 44+37 = 81
BTW to: jeśli masz np. kąy 4:6 i jeden większy od najmniejszego o 20 to masz 4+4+6 kawałków i tak dalej. a jak był większy od średniego to 4+ 6+6 kawałków
5 votes Thanks 14
lamija
Suma katow w trojkacie wynosi 180 st jesli od 180 odejme 37 to bede miec 2 jednakowe katy i trzeci inny a ich suma wyniesie 143 stopnie
Stosunek dwóch kątów w trójkącie wynosi 4:5 x/y=4/5
5x=4y x=4/5y
4/5y+4/5y+y=143 13/5y=143/ *5/13
y= 55 wtedy mamy katy 55 st, x=4/5y= 4/5 *55 = 44st, z = 44 + 37 = 81st razem maja 180 stopni czyli ok
13x=143
x=11
4x=44
5x=55
trzeci kąt 44+37=81
miary kątów to
44, 55, 81 (oczywiscie stopni)
180 - 37 = 143
Dzielimy to co nam wyszło na ilość kawałków kąta czyli 4:5 to 4+5 ale mamy jeszcze ten większy od najmniejszego czyli kolejne 4 cześć
143 : ( 4+4+5) = 11
Teraz mnożymy 4 bo tyle cześć ma najmniejszy kąt razy 11 bo tyle nam wszyło
1 kąt : 44
potem razy 5 bo średni tyle ma kawałków
drugi: 55
i do pierwszego dodajemy to co wiemy o ostatnim
trzeci: 44+37 = 81
BTW to:
jeśli masz np. kąy 4:6 i jeden większy od najmniejszego o 20 to masz 4+4+6 kawałków
i tak dalej. a jak był większy od średniego to
4+ 6+6 kawałków
jesli od 180 odejme 37 to bede miec 2 jednakowe katy i trzeci inny a ich suma wyniesie 143 stopnie
Stosunek dwóch kątów w trójkącie wynosi 4:5
x/y=4/5
5x=4y
x=4/5y
4/5y+4/5y+y=143
13/5y=143/ *5/13
y= 55
wtedy mamy katy 55 st,
x=4/5y= 4/5 *55 = 44st,
z = 44 + 37 = 81st
razem maja 180 stopni czyli ok
sprawdzenie