Question

siema mam opowiedziec 15 i 16 rozdzial z ksiazki pt"ania z zielonego wzgurza" cz1 jagby co prosze o napisanie mi cos nie za dlugie i nie za krutkie

prosze o pospiech kto napisze najlepiej daje mu naj

Answer 1

XV.Burza w szkolnej szklance wody

Ania idzie do szkoly.

Pan Phillips (nauczyciel) kaze Ani usiasc do lawki, w której siedzi Diana Barry.

Podczas lekcji Gilbert Blythe pociaga Ani jeden ze swoich warkoczy, mówiac: "Marchewka, marchewka!". Ania krzyknela z bólu, oraz przelamala tabliczke Giberta Blytha na jego glowie.

Nauczyciel kazal jej stac pod sciana.

Nastepnego dnia kilka dziewczat i chlopcow na przerwie pobiegli do lasu. Chlopcy byli na drzewach, a dziewczeta chodzily; a Ania byla gdzies w glebi. Gdy nastapil dzwonek dziewczeta zdazyly na czas,a Ania i chlopcy - nie.

Nauczyciel kazal Ani siasc na lekcji kolo Gilberta Blytha.

Gilbert wys=ciagnal serduszko z napisem: "Jestes slodka". Ania wziela je i rzucila na podloge i rozgniotla obcasem.

Gdy byla w domu oznajmila Maryli, ze juz nie przybedzie wiecej do szkoly.

 

XVI.Tragiczne skutki podwieczorku z Diana

Ania po tygodniu nieobecnosci w szkole wraca do niej.

Maryla pozwala przy jej nieobecnosci (w szkole) zaprosic do domu Diane. Kaze poczestowac ja malinowym sokiem. Ania czestuje przypadkowo jednak Diane winem (nieswiadomie). Diana wypila TRZY PELNE SZKLANKI WINA. Gdy pijana wraca (przy pomocy Ani) do domu, matka Diana zabrania sie z nia trzymac (spotykac z sierota) - myslac, ze sierota umyslnie chciala ja upic.

Nawet Maryla interwieniowala - jednak pani Barry byla nieugieta.

PS: Ania nie mogla w szkole zarozmawiac do Diany, oczywiscie siedziec, a o spotykaniu sie nawet nie ma mowy.