Szatan namówił Pana Boga, aby jedną z prób na Hiobie było zniszcenie jego ciała przez trąd. Choroba ta objęła całe jego ciało od czubka głowy po końce palców. Dni upływające choremu Hiobowi były straszne: całe ciało go swędziało, przez co siedząc na gnoju drapał się kawałkiem drewna. Żona namawiała mężczyznę, by przestał trwać z takim uporem przy Bogu. Jednak sam Hiob stwierdził że jeśli może przyjmować od Pana dobre rzeczy to złe także może.
Szatan namówił Pana Boga, aby jedną z prób na Hiobie było zniszcenie jego ciała przez trąd. Choroba ta objęła całe jego ciało od czubka głowy po końce palców. Dni upływające choremu Hiobowi były straszne: całe ciało go swędziało, przez co siedząc na gnoju drapał się kawałkiem drewna. Żona namawiała mężczyznę, by przestał trwać z takim uporem przy Bogu. Jednak sam Hiob stwierdził że jeśli może przyjmować od Pana dobre rzeczy to złe także może.