Ponieważ poszukujemy zbioru takich wartości zmiennej x, dla której funkcja przymuje wartość nie mniejszą, niż 0, a ramiona wykresu tej funkcji skierowane są do góry (współczynnik przy najwyższej potędze zmiennej jest dodatni), rozwiązaniem nierówności jest przedział znajdujący się "poza" rozwiązaniami równania f(x) = 0.
Poszukujemy zatem x mniejszego bądź równego (-1) i nie mniejszego, niż 6.
Odp. x ∈.
Podczas wykonywania obliczeń starałem się nie popełnić błędów merytorycznych ani rachunkowych, jednak pozostaję otwarty na wszelką konstruktywną krytykę.
Ponieważ poszukujemy zbioru takich wartości zmiennej x, dla której funkcja przymuje wartość nie mniejszą, niż 0, a ramiona wykresu tej funkcji skierowane są do góry (współczynnik przy najwyższej potędze zmiennej jest dodatni), rozwiązaniem nierówności jest przedział znajdujący się "poza" rozwiązaniami równania f(x) = 0.
Poszukujemy zatem x mniejszego bądź równego (-1) i nie mniejszego, niż 6.
Odp. x ∈
.
Podczas wykonywania obliczeń starałem się nie popełnić błędów merytorycznych ani rachunkowych, jednak pozostaję otwarty na wszelką konstruktywną krytykę.
W razie czego, polecam się pamięci. :)