Nie pamiętam ale moge ci dac sytuacje na wyspie : Na początku Robinson był w trudnej sytuacji.Był całkowicie bezbronny.Nie miał czym rozpalić ognia.wokół czaiły się dzikie zwierzęta.Najgorsze było to ,że na wyspie dokuczała mu samotność.Później jednak powoli udawało mu sie zadomowić na wyspie.Poznawał jej obszary,nazywał miejsca i zdobywał pożywienie.Po pewnym czasie znalazł nawet towarzysza ,ratując go od ludożerców.Gdy robił pułapkę na kozy, natrafił na krzemień i po cierpliwych próbach rozpalił ognisko.Rozbitek zadomowiwszy się na wyspie radził sobie bardzo dobrze ; hodował kozy ,zdobywał pożywienie,wykonywał garnki oraz ubrania ze skóry zwierząt.
Nie pamiętam ale moge ci dac sytuacje na wyspie :
Na początku Robinson był w trudnej sytuacji.Był całkowicie bezbronny.Nie miał czym rozpalić ognia.wokół czaiły się dzikie zwierzęta.Najgorsze było to ,że na wyspie dokuczała mu samotność.Później jednak powoli udawało mu sie zadomowić na wyspie.Poznawał jej obszary,nazywał miejsca i zdobywał pożywienie.Po pewnym czasie znalazł nawet towarzysza ,ratując go od ludożerców.Gdy robił pułapkę na kozy, natrafił na krzemień i po cierpliwych próbach rozpalił ognisko.Rozbitek zadomowiwszy się na wyspie radził sobie bardzo dobrze ; hodował kozy ,zdobywał pożywienie,wykonywał garnki oraz ubrania ze skóry zwierząt.