Rozprawka na temat : Don Kichot śmieszny czy szlachetny
xxxO
Rycerz często staje się bohaterem literackim. To postacie wyjątkowe, bez skazy. Przestrzegają oni kodeksu rycerskiego, pomagają innym. Dążą do ideału, pragną być wzorem do naśladowania. Tymi postaciami byli Roland i Zbyszko z Bogdańca. Takim rycerzem zapragnął zostać Don Kichot, marzył o nierealnych rzeczach, pragnął naprawić świat, walczyć ze złem. To wzbudza nasz podziw, ale są również rzeczy, które nas śmieszą. Sądzę, że Don Kichot był śmieszny, ale jednak przede wszystkim szlachetny. Zacznijmy od tego, że bawi nas wygląd szlachcica, był on już starszy, chudy, jeździł na lichej szkapie, jako giermka przyjął sąsiada siedzącego na ośle. Zauważmy, że prz6yujmował treści utworów za rzeczywistość i to sprawiło, że miał bujną wyobraźnię i nią kierował się nazywając prostą wieśniaczkę, tak, żeby widziano w niej damę. Dodam, że tak bardzo pragnął spełnić swoją misję, że nie dostrzegał rzeczywistości. Wiatraki uznał jako olbrzymy wymachujące łapami, a braci benedyktynów potraktował jako czarnoksiężników i porywaczy księżniczek. Jednak Don Kichot wzbudza nasz podziw swoją szlachetnością. Podkreślę, że bohater chciał zmienić świat na lepszy, naprawić wszystkie krzywdy, nawet narażając się na niebezpieczeństwo. Miał marzenia i z nich nie rezygnował, pragnął wzbić się, każde działanie kierunkowane na dobro może go wzbogacić. Zwrócę uwagę, że chciał nadać światu blasku, zmienić na barwniejszy, zapisać się w potomności innych, zmieniać świat na barwniejszy. Sądzę, że Don Kichot to postać pozytywna, gdyż chciał się wspiąć bardzo wysoko, wierzył w siłę swoich marzeń. Zasługuje on na szacunek.To osoba szlachetna, jak również śmieszna, nie bojąca się przygód.
Sądzę, że Don Kichot był śmieszny, ale jednak przede wszystkim szlachetny.
Zacznijmy od tego, że bawi nas wygląd szlachcica, był on już starszy, chudy, jeździł na lichej szkapie, jako giermka przyjął sąsiada siedzącego na ośle. Zauważmy, że prz6yujmował treści utworów za rzeczywistość i to sprawiło, że miał bujną wyobraźnię i nią kierował się nazywając prostą wieśniaczkę, tak, żeby widziano w niej damę. Dodam, że tak bardzo pragnął spełnić swoją misję, że nie dostrzegał rzeczywistości. Wiatraki uznał jako olbrzymy wymachujące łapami, a braci benedyktynów potraktował jako czarnoksiężników i porywaczy księżniczek.
Jednak Don Kichot wzbudza nasz podziw swoją szlachetnością. Podkreślę, że bohater chciał zmienić świat na lepszy, naprawić wszystkie krzywdy, nawet narażając się na niebezpieczeństwo.
Miał marzenia i z nich nie rezygnował, pragnął wzbić się, każde działanie kierunkowane na dobro może go wzbogacić.
Zwrócę uwagę, że chciał nadać światu blasku, zmienić na barwniejszy, zapisać się w potomności innych, zmieniać świat na barwniejszy.
Sądzę, że Don Kichot to postać pozytywna, gdyż chciał się wspiąć bardzo wysoko, wierzył w siłę swoich marzeń. Zasługuje on na szacunek.To osoba szlachetna, jak również śmieszna, nie bojąca się przygód.