W internecie możemy być takimi jakimi naprawdę jesteśmy, dzięki temu możemy się dobrze bawić.
W internecie mamy poczucie anonimowości, odkrycie naszej tożsamości nie jest łatwe, a prawie nie możliwe dla przeciętnego internauty. Dzięki temu niektórzy ludzie wykorzystują to w celach zabawy tzw. troll. Internetowy "troll" korzystając z anonimowości i poczucia bezpieczeństwa, próbuje doprowadzić swoją ofiarę bądź grupę ofiar, do wściekłości, wysyłajac różne wiadomości, bądź w przypadku gier komputerowych doprowadzając swoją drużyne do porażki. "Trollowanie" jest jednym z licznym sposobów "zabawy", ale zwykle osoba ta łamie netykiete, a sam troll jest źle odbierany przez większość internautów. Istnieją inne sposoby przyjemnego spędzania czasu w internecie korzystając ze swojego poczucia anonimowości, możemy bez obawy wyrażać swoją opinie na dany temat, i prowadzić dyskusje, nie obawiając się tego że dana osoba lub grupa osób nas znienawidzi, gdzie w normalnych warunkach wyrażenie opini mogło by się spotkać z odrzuceniem ze znajomego czy grupy społecznej. Ostatnim argumentem jaki przytocze będzię fakt możliwości zarabiania w którym również możemy sprytnie wykorzystywać swoją "anonimowość", zarabianie dla wielu ludzi również jest przyjemnością, szczególnie gdy bez wiedzy znajomych, rodziny możemy uprawiać hazard np. grając w pokerach. Możemy również wpływać na innych ludzi uzyskując ich hasła do kont, lub portali społecznościowych, na czym też możemy zarobić jednocześnie dobrze się bawiąc. Myślę że udowodniłem że korzystając z naszej "wirtualnej maski", możemy bawić się w sieci.
Mam nadzieje że pomogłem, rozprawka to żaden majstersztyk ale mam nadzieję że zakreśliłem ci chociaż jakiś plan, pozdrawiam.
W internecie możemy być takimi jakimi naprawdę jesteśmy, dzięki temu możemy się dobrze bawić.
W internecie mamy poczucie anonimowości, odkrycie naszej tożsamości nie jest łatwe, a prawie nie możliwe dla przeciętnego internauty. Dzięki temu niektórzy ludzie wykorzystują to w celach zabawy tzw. troll. Internetowy "troll" korzystając z anonimowości i poczucia bezpieczeństwa, próbuje doprowadzić swoją ofiarę bądź grupę ofiar, do wściekłości, wysyłajac różne wiadomości, bądź w przypadku gier komputerowych doprowadzając swoją drużyne do porażki. "Trollowanie" jest jednym z licznym sposobów "zabawy", ale zwykle osoba ta łamie netykiete, a sam troll jest źle odbierany przez większość internautów. Istnieją inne sposoby przyjemnego spędzania czasu w internecie korzystając ze swojego poczucia anonimowości, możemy bez obawy wyrażać swoją opinie na dany temat, i prowadzić dyskusje, nie obawiając się tego że dana osoba lub grupa osób nas znienawidzi, gdzie w normalnych warunkach wyrażenie opini mogło by się spotkać z odrzuceniem ze znajomego czy grupy społecznej. Ostatnim argumentem jaki przytocze będzię fakt możliwości zarabiania w którym również możemy sprytnie wykorzystywać swoją "anonimowość", zarabianie dla wielu ludzi również jest przyjemnością, szczególnie gdy bez wiedzy znajomych, rodziny możemy uprawiać hazard np. grając w pokerach. Możemy również wpływać na innych ludzi uzyskując ich hasła do kont, lub portali społecznościowych, na czym też możemy zarobić jednocześnie dobrze się bawiąc. Myślę że udowodniłem że korzystając z naszej "wirtualnej maski", możemy bawić się w sieci.
Mam nadzieje że pomogłem, rozprawka to żaden majstersztyk ale mam nadzieję że zakreśliłem ci chociaż jakiś plan, pozdrawiam.