Rodzina jako przestrzeń wzrastania-rodzina w życiu i nauczanie Jana Pawła 2
damianos1919
Ponieważ to rodzice są Twoimi pierwwszymi nauczycielami w dziedzinie nauki( uczą cię przykładać się do obowiązków, pisania itd). Ucza Cię również w kwesti religijnej. To oni wskazuja Ci drogę którą powinieneś obrać aby stać się dobrym człowiekiem i chrzescijaninem. To przeciez oni ochrzcili Cię, złozyli w trakcie jego trwania przyrzeczenia zgodnego z Dekalogiem, nie popadania w nałogi, wychowania Cie w sferze duchowej i patriotycznej. Wielu z nas pamięta o tym, że to oni namówili nas do rannego zrywania się z łóżka aby iść na Roraty a piękno tych nabożeństw wiele nas nauczyło i religijnie i życiowo (nauczyło nas sumienności, pokory, poświęcania się dla innych itd). Ich trud związany z pomoca w pierwszych zadaniach i przygotowywania sie do sprawdzianów w czasie póżniejszym. To oni zapisali nas do szkoły i na religie gdzie uczy sie nas wiaryi szacunku dla innych i poświęcenia dla nich. To oni prowadzili Cie na przygotowania do pierwszej Komuni ( pierwsa spowiedz i przygotowywania). Dlatego sądze,że to w rodzinie się nauczyłem się zyc, kochac i wielu przydatnych rzeczy.
3 votes Thanks 0
iwoncia122
Jan Pawel II zawsze powtarzal o ty jak wazna w zyciu kazdego czlowieka jest rodzina. Wazne by w tej rodzinie panowal spokoj, milosc,cieplo. To rodzina jest Twoim pierwszym nauczycielem/wychowawca to w niej uczysz sie pierwszych zasad, to ona wpaja ci jakim czlowiekiem powienienes byc, jak wolno a jak nie postepowac, rodzina jest wsparciem dla kazdego czlowieka, ostoja w zyciu, to rodzina pomaga ci rozwiazac roznorodne problemy itp
2 votes Thanks 0
kiper10
Ponieważ to rodzice są Twoimi pierwwszymi nauczycielami w dziedzinie nauki( uczą cię przykładać się do obowiązków, pisania itd). Ucza Cię również w kwesti religijnej. To oni wskazuja Ci drogę którą powinieneś obrać aby stać się dobrym człowiekiem i chrzescijaninem. To przeciez oni ochrzcili Cię, złozyli w trakcie jego trwania przyrzeczenia zgodnego z Dekalogiem, nie popadania w nałogi, wychowania Cie w sferze duchowej i patriotycznej. Wielu z nas pamięta o tym, że to oni namówili nas do rannego zrywania się z łóżka aby iść na Roraty a piękno tych nabożeństw wiele nas nauczyło i religijnie i życiowo (nauczyło nas sumienności, pokory, poświęcania się dla innych itd). Ich trud związany z pomoca w pierwszych zadaniach i przygotowywania sie do sprawdzianów w czasie póżniejszym. To oni zapisali nas do szkoły i na religie gdzie uczy sie nas wiaryi szacunku dla innych i poświęcenia dla nich. To oni prowadzili Cie na przygotowania do pierwszej Komuni ( pierwsa spowiedz i przygotowywania). Dlatego sądze,że to w rodzinie się nauczyłem się zyc, kochac i wielu przydatnych rzeczy.
wszystkiego najlepszego zycze