Rak, co w szczypcach trzymał liść szczawiu i strzęp trzciny, do żaby suchą szosą szedł na imieniny. Tą samą suchą szosą podążał i świerszcz Sasza (On często na przeróżne przyjęcia się wprasza). Wyruszył razem z rakiem, lecz szybko mu uciekł, Bo o 5 metrów więcej szedł w każdej minucie. Tą suchą szosą Sasza szedł minut 40. Rak zaś, bohater główny naszej opowieści, Szedł tyłem, z trzciną w szczypcach, a zatem powoli I całe 2 godziny się w drodze mozolił. Jak długą musiał trasę przejść na imieniny Nieborak, co wciąż trzyma szczypcami strzęp trzciny ?
BLondynus87
Dane x-x+5 - prędkość 120 - 40 - czas 2godz=120minut Rozwiązanie 40(x+5)=120x 40x+200=120x 40x-120x=-200 -80x=-200 /:(-80) x=2,5 2,5*120=300 m Odpowiedź Trasa miała długość 300 m.
x-x+5 - prędkość
120 - 40 - czas 2godz=120minut
Rozwiązanie
40(x+5)=120x
40x+200=120x
40x-120x=-200
-80x=-200 /:(-80)
x=2,5
2,5*120=300 m
Odpowiedź Trasa miała długość 300 m.
rak- 120 min
między nimi różnica 80min
1min-5metrow
80min-400metrow
120- x
x=(120*400)/80=600m