PSYCHOLOGIA KLINICZNA- napisałam biola bo nie mam jak inaczej wybrac .
hej. sluchajcie jesli ktos sie podejmie tegozadania daje az 50pt! =) tylko zadanie musi byc zrobione dzis do 19.. no wlasnie dam naj za najlepsza, licze na Was. nie z netu!!!!
Tematy do wyboru : 1Wychowanie dziecka w rodzinie z problemem alkoholowym 2. Wychowanie dziecka w rodzinie z problemem ADHD...
czekam
malaistotka
Wychowanie dziecka w rodzinie z problemami alkoholowymi jest bardzo trudne. Rodzice, którzy nadużywają alkoholu, nie zajmują się swoim dzieckiem jak należy. Kiedy jest malutkie rodzice tacy albo karmią bo najważniejsze jest dla nich się napić, albo jest bite, czasem ze skutkiem śmiertelnym tylko dlatego, że płakało bo było głodne lub było mu zimno.Gdy dziecko trochę podrosnie jest nadal zaniedbywane przez swoich opiekunków, bite, poniżane, czasem nawet upijane lub wykorzystywane seksualnie. Gdy dorośnie ucieka z domu, popada w nałogi lub popełnia samobójstwo. Nie jest nauczone miłości, szacunku do drugiego człowieka, jest niedowartościowane, zamknięte w sobie, nieufne.
Nie zawsze jesttak, że oboje rodzice piją. Najczęściej jest tak, że to jedno z nich jest alkoholikiem. Wtedy cała rodzina jest terroryzowana przez jednego członka rodziny. Żona lub mąż są upokarzani przez współmałżonka, bite i poniżane przy dzieciach. Dzieci bywają zmuszane przez jedno z rodziców do współżycia z drugim. Są molestowane, katowane, torturowane. Dla nich jest to trauma. Pewnie wolałby umrzeć niż to wszystko znosić. Wstydzą się sytuacji panującej w domu i często nie mają odwagi by porozmawiać o problemie z pedagogiem szkolnym czy wychowawcą.
Te dzieci, które mają szczęście są zabierane do domów dziecka i tam oczekuja na adopcję. Niestety adoptowane są najczęściej małe dzieci, niemowlęta, a te starsze są skazane na zapomnienie. Choć i tak to o wiele lepiej niż przymieranie głodem, bo nie ma za co kupić czegoś do zjedzenia lub być bitym przez ojca czy matkę.
Dzieci żyjące w rodzinach alkoholików, najprawdopodobniej sami kiedyś będą tak postępować, ale niekoniecznie. Bywa tak, że nie chcą by ich życie wyglądało podobnie i w przyszłości tworzą spaniały dom, pełen pozytywnych uczuć.
Nie zawsze jesttak, że oboje rodzice piją. Najczęściej jest tak, że to jedno z nich jest alkoholikiem. Wtedy cała rodzina jest terroryzowana przez jednego członka rodziny. Żona lub mąż są upokarzani przez współmałżonka, bite i poniżane przy dzieciach. Dzieci bywają zmuszane przez jedno z rodziców do współżycia z drugim. Są molestowane, katowane, torturowane. Dla nich jest to trauma. Pewnie wolałby umrzeć niż to wszystko znosić. Wstydzą się sytuacji panującej w domu i często nie mają odwagi by porozmawiać o problemie z pedagogiem szkolnym czy wychowawcą.
Te dzieci, które mają szczęście są zabierane do domów dziecka i tam oczekuja na adopcję. Niestety adoptowane są najczęściej małe dzieci, niemowlęta, a te starsze są skazane na zapomnienie. Choć i tak to o wiele lepiej niż przymieranie głodem, bo nie ma za co kupić czegoś do zjedzenia lub być bitym przez ojca czy matkę.
Dzieci żyjące w rodzinach alkoholików, najprawdopodobniej sami kiedyś będą tak postępować, ale niekoniecznie. Bywa tak, że nie chcą by ich życie wyglądało podobnie i w przyszłości tworzą spaniały dom, pełen pozytywnych uczuć.