Przywołując dwa argumenty uzasadnij stwierdzenia K.Ernsta, który wypowiada się w imieniu Twoich nauczycieli. "Szkoła jest jak samoobsługowy sklep, Dostajesz wózek i możesz na niego ładować ile tylko zechcesz. Rachunek zapłacą rodzice. Jeżeli postanowisz wyrządzić krzywdę swoim rodzicom i robisz to w ten sposób, że nie ładujesz ani na wózek ani nie bierzesz nic dla siebie, to wyłącznie twój problem i nie mam zamiary zamartwiać się z tego powodu. Zostałem wynajęty jako sprzedawca w "samie", aby Cię obsłużyć, ponieważ znam sie na tym dziele bardzo dobrze. Do ciebie nalezy wybór, jakie informacje i ile wziąć sobie z półek zechcesz"
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
My chodzimy do szkoły, gdzie nauczyciele oferują nam wiedzę (produkty). Możemy tyle zyskać ile będziemy chcieli i ile da rade udzwignąć nasz mózg. Wszelkie koszta związene z edukacją ponoszą nasi rodzice (opiekunowie). Tylko od nas zależy na czym skupimy swoją uwagę, i z czego będziemy pogłębiać swoją wiedzę. To nam ma zależeć a nie rodzicom.