Przypomnij sobie,kiedy ostatnio zdarzyło ci się zaryzykować i jaki był tego skutek.Opowiedz całą sytuacją,zwracając uwagę na towarzyszące ci uczucia.Zastosuj zwroty i wyrażenia,dzięki którym Twoja opowieść zainteresuje odbiorcę.plissssss
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Dwa tygodnie temu zdarzyło mi sie zaryzykować i nie żałuje tego wcale.
Właśnie w tym czasie, miałem wspólnie z kolegami, ostatni mecz piłki nożnej i od jego wyniku zależały dalsze losy mojej drużyny.
Murawa była śliska ,bo siąpił drobny deszcz,więc co chwilę ktoś lądował na trawie,robiac sobie przy tym siniaki.Nie odbiegałem niczym od reszty i ja również kilka razy wyladowałem jak długi.Chciałem za wszelką cenę,aby moja drużyna wygrała.Na poczatku meczu czułem sie silny i wierzyłem w naszą wygraną.Natomiast pod koniec meczu zaczęły ogarniać mnie watpliwości czy mozemy wygrać z przeciwnikiem.Robiłem wszystko ,aby tak sie stało ,ale moje wysiłki nie przynosiły spodziewanego efektu.
Do końca meczu została ostatnia minuta a wynik meczu ,do chwili obecnej ,był zero,zero.Stałem bezradnie na połowie murawy myśląc o naszej klęsce-wpatrując się w zegar na ścianie,gdy nagle Adam podał mi piłkę.Nie byłem zbyt dobrym napastnikiem,zawsze grałem w obronie,ale tym razem pobiegłem w strone bramki przeciwnika jak oszalały.Tuż za mną ,biegło dwóch obrońców przeciwnej drużyny ,próbując odebrać mi piłkę,ale ja zrobiłem kilka zwodów i strzeliłem przeciwnikom gola.To było cudowne uczucie.Czułem się kimś ważnym,szczęsliwym i dumnym .Wszyscy chłopcy podrzucali mnie z radosci do góry.
Zaryzykowałem ,podjąłem właściwa decyzje i nie żaluję tego,poniewaz dzieki temu moja drużyna przeszła do kolejnego etapu.