Przygotuj wywiad z H.Sienkieizcem o wydaniu książki "latarnik"
ciasteczkowa1998
- Dzień dobry, dziś dla państwa porozmawiam z słynnym pisarzem Henrykiem Sienkiewiczem o jego nowej książce " latarnik " , więc zaczynajmy . Witam cię Henryku , jak sie czujesz ? - Witaj , muszę przyznać że ostatnio jestem bardzo uradowany . - Czy to przez to że twoja książka po roku jest zakończona ? - Tak owszem, bardzo cieszę się z tego powodu , dniami i nocami nie spałem myśląc o czym ta książka tak na prawdę opowiadać , miałem też taki okres w twórczości że nie miałem żadnych pomysłów i szedłem na żywioł ,i muszę przyznać że sceny z żywiołu są najbardziej interesujące z całej mojej książki . - Rozumiem cię , nie miałeś jakiś planów co do tej książki , jakiś gotowych szkiców ? By potem je tylko spisać ? - Owszem miałem początkowe prace , lecz po długi na myśleniu doszedłem do wniosku że nie o taki przekaz mi chodził więc postanowiłem napisać coś innego . Coś bardziej emocjonalnego, nietypowego i tak powstała książka "latarnik " - Książka trafiła niedługo do sprzedaży ,a już jest masa zainteresowanych twoim nowym dziełem , jak się z tym czujesz? - Czuć , czuje się fenomenalnie , po prostu braknie mi słów ,po mimo iż piszę trochę dawno-polskim językiem cieszę się że jest duże zainteresowanie wśród ludzi , a tym bardziej wśród młodzieży. - Książka opowiada o człowieku który ma dosyć swojej pracy i szuka następcy , skąd w ogóle wziąłeś pomysł na tego latarnika na wszystko co dzieje się w książce . - Jak już wspominałem to jest książka którą pisałem raczej specyficznie , poświęcałem nad nią dużo czasu , na początku damska płeć miała być główną bohaterką opowieści , a wyszło inaczej . Miałem dużo różnych pomysłów , które złączyłem w jeden wspólny . - Książka zostanie wydana w okołu 10000 tyś . sztuk jak się z tym czujesz? Jak myślisz sprzeda się wszystko ? - Jestem tym bardzo zaszokowany , i szczerze mówiąc nie wiem ile tak na prawdy egzemplarz się sprzeda , czekam na to co los mi przytoczy , ale mam nadzieję że to będzie sukces . - Ja też mam taką nadzieję , i trzymam za pana kciuki . Miło było dowiedzieć się trochę więcej o pana twórczości ale czas się kończy . Dziękuje ci za rozmowę , a wam drodzy życzę miłego i spokojnego snu , jak i tobie Henryku . - Dziękuje , ci bardzo
Mamo ale wy macie zadania w tej szkole ! o.0 mam nadzieję że chociaż odrobinę pomogłam :D :)
Witam cię Henryku , jak sie czujesz ?
- Witaj , muszę przyznać że ostatnio jestem bardzo uradowany .
- Czy to przez to że twoja książka po roku jest zakończona ?
- Tak owszem, bardzo cieszę się z tego powodu , dniami i nocami nie spałem
myśląc o czym ta książka tak na prawdę opowiadać , miałem też taki okres w twórczości że nie miałem żadnych pomysłów i szedłem na żywioł ,i muszę przyznać że sceny z żywiołu są najbardziej interesujące z całej mojej książki .
- Rozumiem cię , nie miałeś jakiś planów co do tej książki , jakiś gotowych szkiców ? By potem je tylko spisać ?
- Owszem miałem początkowe prace , lecz po długi na myśleniu doszedłem do wniosku że nie o taki przekaz mi chodził więc postanowiłem napisać coś innego . Coś
bardziej emocjonalnego, nietypowego i tak powstała książka "latarnik "
- Książka trafiła niedługo do sprzedaży ,a już jest masa zainteresowanych twoim nowym dziełem , jak się z tym czujesz?
- Czuć , czuje się fenomenalnie , po prostu braknie mi słów ,po mimo iż piszę trochę dawno-polskim językiem cieszę się że jest duże zainteresowanie wśród ludzi , a tym bardziej wśród młodzieży.
- Książka opowiada o człowieku który ma dosyć swojej pracy i szuka następcy , skąd w ogóle wziąłeś pomysł na tego latarnika na wszystko co dzieje się w książce .
- Jak już wspominałem to jest książka którą pisałem raczej specyficznie , poświęcałem nad nią dużo czasu , na początku damska płeć miała być główną bohaterką opowieści , a wyszło inaczej . Miałem dużo różnych pomysłów , które złączyłem w jeden wspólny .
- Książka zostanie wydana w okołu 10000 tyś . sztuk jak się z tym czujesz? Jak myślisz sprzeda się wszystko ?
- Jestem tym bardzo zaszokowany , i szczerze mówiąc nie wiem ile tak na prawdy egzemplarz się sprzeda , czekam na to co los mi przytoczy , ale mam nadzieję że to będzie sukces .
- Ja też mam taką nadzieję , i trzymam za pana kciuki . Miło było dowiedzieć się trochę więcej o pana twórczości ale czas się kończy . Dziękuje ci za rozmowę , a wam
drodzy życzę miłego i spokojnego snu , jak i tobie Henryku .
- Dziękuje , ci bardzo
Mamo ale wy macie zadania w tej szkole ! o.0 mam nadzieję że chociaż odrobinę pomogłam :D :)