Przygotuj przemówienie z okazji zakończenia nauki w gimnazjum.Napisz,co szczególnie ważnego dała Wam szkoła,jakie uczucia towarzyszą Wam przy opuszczaniu jej murów,co będziecie wspominać najlepiej.Pamiętaj o wyrażeniu wdzięczności i uznania pracownikom,ale unikaj banalnych sformułowań.
Praca może byc w dowolnej formie..
Praca może byc w dowolnej formie..
More Questions From This User See All
Szanowni Panowie Dyrektorzy!
Drodzy wychowawcy!
Czcigodni nauczyciele, goście, rodzice, koleżanki i koledzy!
Gdyby dziś, po trzech latach nauki w naszej szkole, jakiś głos człowieczy, spytał nas:
Dziewczyno, chłopcze, cóż masz w ręku, cóżeś osiągnął podróżniku penetrujący tajniki wiedzy? Odpowiedzielibyśmy: siłę, by zwalczać przeciwności losu, rozwagę wypracowaną w szkolnej ławie.
To dzięki Wam Szanowni nauczyciele, przyszłość otworzyła przed nami swe wrota. Wiedza, którą nam przekazywaliście utwierdziła w nas takie oto przekonanie:
Chcesz być kimś w życiu, to się ucz
abyś nie zginął w tłumie,
Nauka to potęgi klucz,
W tym moc , kto więcej umie.”
Oto pod waszym czujnym okiem pochwyciliśmy cel naszej drogi, która wiedzie do dorosłości poprzez wichry życia i zdradzieckie huragany. Pouczani wskazówkami i radami, jakich nam udzielaliście, potrafimy odnaleźć jaskrawą gwiazdę, wskazującą w meandrach życia szlak prosty, prawy, nasycony pragnieniem walki nad doskonaleniem cech swej osobowości.
Opuszczamy mury tej szkoły z rozkazem nieustraszonego poszukiwania dobroci, miłości, cnoty. Dziś już wiemy, że nauka jest dla ducha światłem, które jarzy się w mroku.
Będziemy Was wspominać z życzliwością drogie koleżanki i koledzy, będziemy wracać myślami do naszej drogiej szkoły, która jest w wielkiej europejskiej rodzinie malutkim ziarenkiem, ale jakże znaczącym. Z tego ziarenka wyrośnie silna osobowość, którą trudno będzie złamać, bo jej siłę stanowi solidna wiedza i życiowa mądrość.
Dzis jest bardzo wazny dzień w moim zyciu , dzisiaj koncze trzecia klase gimnazjum . Chciałabym wam zająć chwilke czasu i opowiedziec wam o tych tzrech przecudnych latach .
Gdy pierwszy raz wszedłam w mury gimnazjalne poznałam nowych nauczycieli z gimnazjum i czułam sie nie za bardzo dobrze . Pani od matematyki wydawała sie sroga , pani kasia od polskiego wiecznie patrzyła inaczej . a o pani od histori nawet nie chce wspominać . Tak mijał pierwszy rok w obawie przed nowymi nauczycielami . Gdy zaczynałam drugi rok gimnazjum nauka za bardzo nie chciała za mna współpracować ... nie miałam ochoty do nauki . Chciałam wyjechac za granice i tam zacząc prace . Ale pani od matematyki zainteresowała sie moimi złymi ocenami . Zaczeła ze mna powaznie rozmawiac , przemawiała do mnie jezykiem bardzo ciężkim gdyz doradzała mi ze powinnam poprawic oceny i wierzyc w siebie . Dziaisja wiem ze pani joasia pani od matyematyki chcaiła dla mnie jak nalepiej . Zawsze pomagała mi gdy mialam ciezkie momenty w zyciu po za szkołą jak i wszkole . Dzięękuje pani joasiu za wszytskie te cudowne trzy lata . Według mnie zwykłego ucznia szkoła nauczyła mnie ze trzeba walczyc o swoje starac sie o dobre oceny i co najwazniejsze miec chęc do nauki gdyz bez niej nic w zyciu nie osiągniemy . Opuszczając to przecudne gimnzajum mam wielka ochote tu zostac gdyż dopiero teraz doceniłam ze nauczycielie chcieli dla mnie jak najlepiej . Dzięękuje wam kochani za wszytskjo ;)
na ile mogłam na tyle pomogłam ;)