Nie wiem czy wyjdzie Ci na jedną kartkę zeszytu, mam nadzieję, że tak.
Mamy odczytywać wolę Bożą przez to co podpowiada nam nasze sumienie. Zanurzając się w modlitwie i nawiązując kontakt z Bogiem, łatwiej nam rozeznać to czego pożąda. Osobiście, dla rozeznania woli Boga sięgam po biblie i otwieram ją w losowym miejscu. Jeszcze nie zdażyło mi się aby to co ta przeczytałem nie dotyczyło mojej obecnej sytuacji. Bo to przez tpisane słowo w Piśmie Świętym Bóg objawia Nam swoją wolę. To tam napisał o swoich zamairach względem ludzkości, oraz opisał całą jej genezę. To księga mąrości i zywego słowa, nie kiedyś napisanego i odnoszącego się tylko do tamtejszej epoki - ale słowa, które żywo istnieje w naszym życiu. Odczytywać wolę Boga mamy przez umiejętność rozeznania swoich predyspozycji w danej sytuacji. Zostaliśmy obdarowani talentami nie na daremno, posiadamy je po to, aby je wykorzystać do pomocy innym. Jesteśmy młotkami w narzędziach kowala, każdy z nas ma odpowiedni "kształt" i jest wykorzystany do wyrobu odpowiednich "zbroi". Aby rozeznać wolę Boga w swoim życiu, w pierwszej kolejności powinniśmy odkryć siebie i swoje zdolności i w oparciu o Pismo i szczerą modlitwę - wdrożyć to w życie :) Pozdrawiam
Nie wiem czy wyjdzie Ci na jedną kartkę zeszytu, mam nadzieję, że tak.
Mamy odczytywać wolę Bożą przez to co podpowiada nam nasze sumienie. Zanurzając się w modlitwie i nawiązując kontakt z Bogiem, łatwiej nam rozeznać to czego pożąda. Osobiście, dla rozeznania woli Boga sięgam po biblie i otwieram ją w losowym miejscu. Jeszcze nie zdażyło mi się aby to co ta przeczytałem nie dotyczyło mojej obecnej sytuacji. Bo to przez tpisane słowo w Piśmie Świętym Bóg objawia Nam swoją wolę. To tam napisał o swoich zamairach względem ludzkości, oraz opisał całą jej genezę. To księga mąrości i zywego słowa, nie kiedyś napisanego i odnoszącego się tylko do tamtejszej epoki - ale słowa, które żywo istnieje w naszym życiu. Odczytywać wolę Boga mamy przez umiejętność rozeznania swoich predyspozycji w danej sytuacji. Zostaliśmy obdarowani talentami nie na daremno, posiadamy je po to, aby je wykorzystać do pomocy innym. Jesteśmy młotkami w narzędziach kowala, każdy z nas ma odpowiedni "kształt" i jest wykorzystany do wyrobu odpowiednich "zbroi". Aby rozeznać wolę Boga w swoim życiu, w pierwszej kolejności powinniśmy odkryć siebie i swoje zdolności i w oparciu o Pismo i szczerą modlitwę - wdrożyć to w życie :) Pozdrawiam