Przewód o długości około 15 m został złożony na pół i rozciągnięty wzdłuż linii północ-południe; jego końce podłączono do czułego miliamperomierza. jedna połówka przewodu leżała na ziemi, a drugą poruszano tak, jak skakanką. Wskazówka miliamperomierza wychylała się raz w jedną stronę, raz w drugą stronę. Skąd się wziął prąd w tym zamkniętym obwodzie, złożonym tylko z przewodu i miliamperomierza?
and234
Poruszający przewód elektryczny (z elektronami) przecina linie pola magnetycznego Ziemi. Na poruszające się w polu magnetycznym ładunki elektryczne (w tym przypadku elektrony) działa siła, zwana siłą Lorentza. Ładunki te przemiaszczają się, powodując powstanie różnicy potencjałów, czyli napięcia na końcach przewodu. POnieważ obwód jest zamknięty miliamperomierzem, zaczyna przepływać prąd elektryczny. Wahadłowy ruch przewodu ( jak skakanką), wywołuje prąd o zmiennym kierunku, dlatego miliamperomierz wychyla się w obie strony. Kierunek prądu wyznacza reguła Lorentza. Zjawisko powstawania prądu elektrycznego w przewodniku poruszającym się w polu magnetycznym jest powszechnie wykorzystywane w elektrowniach.
Zjawisko powstawania prądu elektrycznego w przewodniku poruszającym się w polu magnetycznym jest powszechnie wykorzystywane w elektrowniach.