Proszę o rozwinięcie "Pieniądz to koło zamachowe gospodarki" około pół strony
Staniorr
Postaram się to udowodnić kilkoma przykładami. Pierwszym argumentem jaki chciałbym przedstawić jest postępowanie Harpagona - bohatera utworu Moliera pt. "Skąpiec". Przez całe życie intersowały go tylko pieniądze. Nie darzył nikogo żadnym uczuciem. Nawet swoich dzieci nienawidził,mino że były to dla niego najbliższe osoby. Uważał, że wydają one tylko jego pieniądze. Przez pewien czas darzył uczuciem Mariannę i nawet chciał ją poślubić ale tylko dlatego, ze była ona biedna i skromna i nie musiałby wydawać na jej ubrania i kosmetyki zbyt dużo pieniędzy. Kiedy zaginęła jego szkatułka z pieniędzmi, pozwolił aby to jego syn zaślubił tę dziewczynę, tylko po to aby odzyskać swoje pieniądze. Dowiódł tym samym, że bogactwo jest dla niego najważniejsze. Jednak przez to, ze liczyły sie dla niego tylko dobra materialne na starość pozostał samotny, nie kochany, nawet dzieci sie od niego odwróciły. Innym przykładem może być Matka Teresa z Kalkuty. Powiedziała ona niegdyś, że pieniądze nie są w życiu aż tak ważne i że można je zdobyć stosunkowo łatwo ale miłości drugiego człowieka nie kupimy sobie za żadne pieniądze. Musimy sobie na to ciężko zapracować. Jak widać pieniądze szczęścia nie dają. Trzecim dowodem jest to, że powinniśmy sobie okazywać współczucie, zrozumienie i miłość. Chcąc pomóc biednemu dajmy mu siebie, ciepły dom, i miłość do bliźniego a nie pieniądze. Złożony datek pieniężny nie da mu tego szczęścia i uśmiechu na twarzy. Uważam, że wyżej wymieniona teza jest slusznie postawiona, gdyż jeśli całe swoje życie poświecimy na zdobywanie pieniędzy, może się okazać, że zostaniemy samotni i nieszczęśliwi i wtedy pieniądze nam nie pomogą.
0 votes Thanks 0
amstafizna91
W dzisiejszych czasach coraz więcej ludzi, często zapominając o bliskich,o rodzinie i przyjaciołach, goni za pieniędzmi, za rzeczami materialnymi,które według nich dadzą im szczęście. Dla niektórych pieniądze są luksusem na który mogą sobie pozwolić, dla drugich są formą niewoli, która muszą posiadać aby przeżyć. Gdyby nie one bylibyśmy wolni, szczęśliwi, mieli znacznie mniej problemów, ale one są i będą, jednak ich nadmiar szczęścia nie daje. Kto ma ich za dużo staję się samolubny, skąpy, te 'dobre' cechy ludzkie w nim zanikają przez co staje się samotny. Salvador Dali powiedział kiedyś:
"Dopóty wspaniale jest mieć pieniądze, dopóki nie zagubi się mądrości dostrzegania rzeczy, których nie można za nie kupić."
Zgadzam się z tymi słowami w 100% prawda, pieniądze dają luksus, ale nie kupimy za nie emocji, miłości, mądrości. Nie powiedziałabym że pieniądze zaspokajają niższe potrzeby, raczej elementarne każdego człowieka, minusem jest dążenie do ich posiadania za wszelką cenę.Teraz w kryzysie, co okrąża świat, pieniądze, dziwnym trafem pokazały swoje nowe oblicze, dlatego tak ważne jest wybranie właściwego światopoglądu przez obywateli dla spokoju ich i państwa
Pierwszym argumentem jaki chciałbym przedstawić jest postępowanie Harpagona - bohatera utworu Moliera pt. "Skąpiec". Przez całe życie intersowały go tylko pieniądze. Nie darzył nikogo żadnym uczuciem. Nawet swoich dzieci nienawidził,mino że były to dla niego najbliższe osoby. Uważał, że wydają one tylko jego pieniądze. Przez pewien czas darzył uczuciem Mariannę i nawet chciał ją poślubić ale tylko dlatego, ze była ona biedna i skromna i nie musiałby wydawać na jej ubrania i kosmetyki zbyt dużo pieniędzy. Kiedy zaginęła jego szkatułka z pieniędzmi, pozwolił aby to jego syn zaślubił tę dziewczynę, tylko po to aby odzyskać swoje pieniądze. Dowiódł tym samym, że bogactwo jest dla niego najważniejsze. Jednak przez to, ze liczyły sie dla niego tylko dobra materialne na starość pozostał samotny, nie kochany, nawet dzieci sie od niego odwróciły.
Innym przykładem może być Matka Teresa z Kalkuty. Powiedziała ona niegdyś, że pieniądze nie są w życiu aż tak ważne i że można je zdobyć stosunkowo łatwo ale miłości drugiego człowieka nie kupimy sobie za żadne pieniądze. Musimy sobie na to ciężko zapracować. Jak widać pieniądze szczęścia nie dają.
Trzecim dowodem jest to, że powinniśmy sobie okazywać współczucie, zrozumienie i miłość. Chcąc pomóc biednemu dajmy mu siebie, ciepły dom, i miłość do bliźniego a nie pieniądze. Złożony datek pieniężny nie da mu tego szczęścia i uśmiechu na twarzy.
Uważam, że wyżej wymieniona teza jest slusznie postawiona, gdyż jeśli całe swoje życie poświecimy na zdobywanie pieniędzy, może się okazać, że zostaniemy samotni i nieszczęśliwi i wtedy pieniądze nam nie pomogą.
Dla niektórych pieniądze są luksusem na który mogą sobie pozwolić, dla drugich są formą niewoli, która muszą posiadać aby przeżyć. Gdyby nie one bylibyśmy wolni, szczęśliwi, mieli znacznie mniej problemów, ale one są i będą, jednak ich nadmiar szczęścia nie daje. Kto ma ich za dużo staję się samolubny, skąpy, te 'dobre' cechy ludzkie w nim zanikają przez co staje się samotny. Salvador Dali powiedział kiedyś:
"Dopóty wspaniale jest mieć pieniądze, dopóki nie zagubi się mądrości dostrzegania rzeczy, których nie można za nie kupić."
Zgadzam się z tymi słowami w 100% prawda, pieniądze dają luksus, ale nie kupimy za nie emocji, miłości, mądrości.
Nie powiedziałabym że pieniądze zaspokajają niższe potrzeby, raczej elementarne każdego człowieka, minusem jest dążenie do ich posiadania za wszelką cenę.Teraz w kryzysie, co okrąża świat, pieniądze, dziwnym trafem pokazały swoje nowe oblicze, dlatego tak ważne jest wybranie właściwego światopoglądu przez obywateli dla spokoju ich i państwa