Akcja ksiązki dzieje się ona w Warszawie w 1932 roku. Doktor Tuszowski jest on bakteriologiem po czym musi udać się on nagle do Chin, gdzie wybuchła niespodziewanie poważna epidemia. Jego zas nastoletnia córka, Ewa z wielkim smutkiem żegna wtedy ukochanego ojca, który jest również jej najlepszym przyjacielem. Ciocia Halicka zas organizuje dla niej pokój u państwa Szymbartów. zaś U nowych opiekunów Ewy dochodzi tam do licznych nieporozumień, głównie przez psa dziewczynki, którego nie znosi pani Szymbartowa. Bohaterka bowiem wedy jednak również nie pochwala metod pedagogicznych stosowanym stosowanych przez panią Szymbartową wobec córki Zosi. Po jednej z takich kłótni dziewczyna wymyka się wtem przez okno. To zas wydarzenie widzi młody malarz Jerzy. Przedstawia on Ewę swojej matce. Kiedy zas kobieta wysłuchuje straszliwej opowieści o gnębieniu nastolatki przez Szymbartową - postanawia wraz z jej obecną opiekunką, że do powrotu doktora Tyszowskiego Ewa zamieszka u nich. W tym też samym dniu dziewczyna słyszy, jak Jerzy dostaje przykrą wiadomość. Właściciel domu, pan Mudrowicz, żąda wtedy spłaty długów w kwocie ówczesnych 10 tysięcy złotych. Następnego dnia Jerzy zaś usiłuje bez powodzenia sprzedać swe obrazy. Ewa bierze sprawę w swoje ręce. Bez wiedzy Zawidzkich zabiera parę płócien i wraz z panem Szymbarką odwiedza Mudrowicza. Ewa zaś zupełnie odmienia okropnego, bogatego, ale samotnego starucha, nie wychodzącego z ponurego domu. Bierze wtedy on obrazy Jerzego za 2 tysiące, a resztę długu pozwala spłacić w dowolnym terminie. W sąsiednim zas domu zamieszkują państwo Zawiłowscy z córką Basią. Pomiędzy dziewczyną a Jerzym rodzi się miłość od pierwszego wejrzenia. Ewa bowiem dowiaduje się, że przez panią Szymbartową Zosia zachorowała na ciężką gruźlicę. Biedni rodzice mogą opłacić tylko jeden miesiąc pobytu córki w sanatorium. Ewa zas ponownie składa wizytę Mudrowiczowi, który zupełnie się zmienił: nie nosi już strasznej brody, ma także nowe ubranie, wyremontował mieszkanie. Los biednej Zosi bardzo go wtedy wzrusza, jedzie do niej do sanatorium wspólnie z Ewą i decyduje, że anonimowo pokryje koszt zaś jej rocznej kuracji. Jerzy pomaga młodym malarzom, którzy znajdują się w trudniejszej sytuacji niż on. Chłopak bowiem daje im ubranie, jedzenie, pieniądze. O jednym z malarzy, Rogaliku, synu ubogiego szewca, Ewa zas opowiada Mudrowiczowi. Dziewczyna próbuje przekonać Jerzego, aby wyznał Basi swoją miłość. Dzieje się to jednak w końcu przez przypadek: razem zbijają szybę w domu u Zawidowskich, co jest dobrą okazją do pierwszej, grzecznościowej wizyty. Ewa jednka nie ma wątpliwości, że Basia też kocha Jerzego. Nakłania zatem jej ojca, by złożył wizytę pani Zawidzkiej. Mudrowicz zas zgadza się by w jednym z jego pokoi Rogalik urządził swoją pracownię plastyczną, sponsoruje mu r także również stypendium. Wizyta Basi i jej ojca nie przynosi zamierzonych efektów. Chociaż pan Zawiłowski rozpoznaje tu w pani Zawidzkiej swoją miłość z lat młodzieńczych, a Basta podoba się Jerzy oraz jego malarstwo. Chłopak sądzi, iż nie powinien starać się o ukochaną, bo jest uboższy niż ona. Ewa jednak wie, że ma już niewiele czasu na działanie, bo doktor Tyszowski przyjeżdża za parę dni. Przekonuje wtedy zatem pana Zawiłowskiego, by zorganizował wspólną wycieczkę statkiem po Wiśle. W czasie zaś jej trwania dziewczyna pokazuje ojcu Basi uczucie, jakie łączy jego córkę wraz z Jerzym i namawia go, by to on zrobił pierwszy krok. Kiedy wracają Zawiłowski poważnie rozmawia z młodym malarzem i także w końcu zgadza się, by Jerzy został jego zięciem. Jednak gdy zakochani przychodzą do Ewy, aby móc podziękować za okazaną pomoc, nie znajdują jej – dziewczyna nie będąc pewna, czy też Jerzy naprawdę chce wziąć z Basią ślub, na wszelki wypadek znika z domu. Znajdują ją tam przy ciężko chorym Mudrowiczu. Pośród przybyłych znajduje się już jej ojciec, który szybko pomaga staruszkowi. Ewa wraca do ojca. Odprowadzają ją wszyscy, którzy doświadczyli licznych jej szaleństw i życzą dziewczynie, by szalała dalej
albo
Szesnastoletnia Ewa Tyszowska jest córką znanego na całym świecie doktora Hieronima Tyszowskiego. Gdy doktor musi wyjechać z delegacją do Chin oddaje córkę pod opiekę państwa Szymbartów. Jednak pani Szymbartowej nie podoba się Ewa i ją dręczy. Zrozpaczona dziewczynka ucieka ze swoim diabelskim psem przez okno. Natychmiast jednak zostaje złapana przez uroczego malarza Jerzego Zawidzkiego. Okazuje się, że Jerzy jest bardo sympatyczny, a jego matka jeszcze bardziej. Zadowolona Ewa postanawia zamieszkać u nich zamiast u państwa Szymbartów. W tym czasie płata przeróżne figle, ale i staje sie bardzo pożyteczna. Np. ze starego i zgrzybiałego człowieka, pana Mudrowicza robi nagle osobę chętna do pomocy o roześmianej twarzy, żeni ze sobą dwoje młodych ludzi, którzy sami nie mieli by do tego odwagi nawraca panią Szymbartową ze złej ścieżki życia
Akcja ksiązki dzieje się ona w Warszawie w 1932 roku. Doktor Tuszowski jest on bakteriologiem po czym musi udać się on nagle do Chin, gdzie wybuchła niespodziewanie poważna epidemia. Jego zas nastoletnia córka, Ewa z wielkim smutkiem żegna wtedy ukochanego ojca, który jest również jej najlepszym przyjacielem. Ciocia Halicka zas organizuje dla niej pokój u państwa Szymbartów. zaś U nowych opiekunów Ewy dochodzi tam do licznych nieporozumień, głównie przez psa dziewczynki, którego nie znosi pani Szymbartowa. Bohaterka bowiem wedy jednak również nie pochwala metod pedagogicznych stosowanym stosowanych przez panią Szymbartową wobec córki Zosi. Po jednej z takich kłótni dziewczyna wymyka się wtem przez okno. To zas wydarzenie widzi młody malarz Jerzy. Przedstawia on Ewę swojej matce. Kiedy zas kobieta wysłuchuje straszliwej opowieści o gnębieniu nastolatki przez Szymbartową - postanawia wraz z jej obecną opiekunką, że do powrotu doktora Tyszowskiego Ewa zamieszka u nich. W tym też samym dniu dziewczyna słyszy, jak Jerzy dostaje przykrą wiadomość. Właściciel domu, pan Mudrowicz, żąda wtedy spłaty długów w kwocie ówczesnych 10 tysięcy złotych. Następnego dnia Jerzy zaś usiłuje bez powodzenia sprzedać swe obrazy. Ewa bierze sprawę w swoje ręce. Bez wiedzy Zawidzkich zabiera parę płócien i wraz z panem Szymbarką odwiedza Mudrowicza. Ewa zaś zupełnie odmienia okropnego, bogatego, ale samotnego starucha, nie wychodzącego z ponurego domu. Bierze wtedy on obrazy Jerzego za 2 tysiące, a resztę długu pozwala spłacić w dowolnym terminie. W sąsiednim zas domu zamieszkują państwo Zawiłowscy z córką Basią. Pomiędzy dziewczyną a Jerzym rodzi się miłość od pierwszego wejrzenia. Ewa bowiem dowiaduje się, że przez panią Szymbartową Zosia zachorowała na ciężką gruźlicę. Biedni rodzice mogą opłacić tylko jeden miesiąc pobytu córki w sanatorium. Ewa zas ponownie składa wizytę Mudrowiczowi, który zupełnie się zmienił: nie nosi już strasznej brody, ma także nowe ubranie, wyremontował mieszkanie. Los biednej Zosi bardzo go wtedy wzrusza, jedzie do niej do sanatorium wspólnie z Ewą i decyduje, że anonimowo pokryje koszt zaś jej rocznej kuracji. Jerzy pomaga młodym malarzom, którzy znajdują się w trudniejszej sytuacji niż on. Chłopak bowiem daje im ubranie, jedzenie, pieniądze. O jednym z malarzy, Rogaliku, synu ubogiego szewca, Ewa zas opowiada Mudrowiczowi. Dziewczyna próbuje przekonać Jerzego, aby wyznał Basi swoją miłość. Dzieje się to jednak w końcu przez przypadek: razem zbijają szybę w domu u Zawidowskich, co jest dobrą okazją do pierwszej, grzecznościowej wizyty. Ewa jednka nie ma wątpliwości, że Basia też kocha Jerzego. Nakłania zatem jej ojca, by złożył wizytę pani Zawidzkiej. Mudrowicz zas zgadza się by w jednym z jego pokoi Rogalik urządził swoją pracownię plastyczną, sponsoruje mu r także również stypendium. Wizyta Basi i jej ojca nie przynosi zamierzonych efektów. Chociaż pan Zawiłowski rozpoznaje tu w pani Zawidzkiej swoją miłość z lat młodzieńczych, a Basta podoba się Jerzy oraz jego malarstwo. Chłopak sądzi, iż nie powinien starać się o ukochaną, bo jest uboższy niż ona. Ewa jednak wie, że ma już niewiele czasu na działanie, bo doktor Tyszowski przyjeżdża za parę dni. Przekonuje wtedy zatem pana Zawiłowskiego, by zorganizował wspólną wycieczkę statkiem po Wiśle. W czasie zaś jej trwania dziewczyna pokazuje ojcu Basi uczucie, jakie łączy jego córkę wraz z Jerzym i namawia go, by to on zrobił pierwszy krok. Kiedy wracają Zawiłowski poważnie rozmawia z młodym malarzem i także w końcu zgadza się, by Jerzy został jego zięciem. Jednak gdy zakochani przychodzą do Ewy, aby móc podziękować za okazaną pomoc, nie znajdują jej – dziewczyna nie będąc pewna, czy też Jerzy naprawdę chce wziąć z Basią ślub, na wszelki wypadek znika z domu. Znajdują ją tam przy ciężko chorym Mudrowiczu. Pośród przybyłych znajduje się już jej ojciec, który szybko pomaga staruszkowi. Ewa wraca do ojca. Odprowadzają ją wszyscy, którzy doświadczyli licznych jej szaleństw i życzą dziewczynie, by szalała dalej
albo
Szesnastoletnia Ewa Tyszowska jest córką znanego na całym świecie doktora Hieronima Tyszowskiego. Gdy doktor musi wyjechać z delegacją do Chin oddaje córkę pod opiekę państwa Szymbartów. Jednak pani Szymbartowej nie podoba się Ewa i ją dręczy. Zrozpaczona dziewczynka ucieka ze swoim diabelskim psem przez okno. Natychmiast jednak zostaje złapana przez uroczego malarza Jerzego Zawidzkiego. Okazuje się, że Jerzy jest bardo sympatyczny, a jego matka jeszcze bardziej. Zadowolona Ewa postanawia zamieszkać u nich zamiast u państwa Szymbartów. W tym czasie płata przeróżne figle, ale i staje sie bardzo pożyteczna. Np. ze starego i zgrzybiałego człowieka, pana Mudrowicza robi nagle osobę chętna do pomocy o roześmianej twarzy, żeni ze sobą dwoje młodych ludzi, którzy sami nie mieli by do tego odwagi nawraca panią Szymbartową ze złej ścieżki życia