Proszę o dokładne przetłumaczenie na język angielski
Od dłuższego czasu słyszy się stwierdzenie, że telewizja już dawno przestała być tylko rozrywką oraz ze zmienia ona nas w społeczeństwo "oglądaczy". Po przeanalizowaniu tego problemu można rzeczywiście dojść do takich wniosków. Uważam, że telewizja manipuluje ludźmi i powoduje, że stają się oni uzależnionymi i bezmyślnymi "oglądaczami", którzy nie potrafią już bez niej normalnie żyć i funkcjonować. Prawdziwości tego stwierdzenia postaram się dowieść, przywołując odpowiednie przykłady.
Dawniej, gdy posiadanie telewizora w domu było szczytem luksusu, ludzie nie borykali się z takimi problemami jak w dzisiejszych czasach, w których dziwi to, że ktoś może nie mieć w domu w ogóle telewizora. Wówczas młodzież bardziej aktywnie spędzała swój wolny czas. Więcej uwagi poświęcała swoim znajomym, organizowało się różnego rodzaju wyjazdy, biwaki, ogniska czy prywatki. Trzeba było wykazać się jakąś inwencją, by wymyślić coraz to nowe i ciekawe rozrywki. Dzisiaj nikt o tym już nie myśli, ponieważ dla współczesnej młodzieży liczy się tylko telewizja. Ona to skutecznie wypełnia cały wolny czas. Ledwie człowiek rano wstanie z łóżka, to pierwszą rzeczą, którą robi, jest szukanie pilota i włączenie "magicznego pudełka". Dopiero później można iść się umyć i przygotować śniadanie. Któż z nas nie ma już takiego nawyku? Nawet jeśli się ktoś taki znajdzie, to będzie on należał do nielicznych. Po szkole i wszelkich dodatkowych zajęciach młodzi ludzie z powrotem wracają do telewizora. Przy dźwiękach wydobywających się z niego jedzą obiad, odrabiają lekcje, uczą się, rozmawiają z rodzicami itp. Siedzenie na kanapie i oglądanie kolejnych programów to także najczęściej spotykana wśród młodzieży forma rozrywki. Takie podejście do sprawy coraz bardziej martwi badaczy, gdyż ludzie zamiast się rozwijać, nawiązywać nowe znajomości, przebywać w gronie kolegów i koleżanek, zamykają się w sobie i "gapią się" w telewizor. A przecież jest tyle znacznie ciekawszych zajęć i rozrywek.
Kolejnym przykładem potwierdzającym ogromny wpływ telewizji na nasze życie jest tzw. "wciąganie się" w oglądanie różnych telenowel. Najczęściej to wygląda w ten sposób, że człowiek z ciekawości zaczyna śledzić losy bohaterów wybranych seriali (których w dzisiejszych czasach jest mnóstwo). Ani się nie oglądnie, a z czasem nie wyobraża sobie już dnia bez kolejnego odcinka. Typowy przykład uzależnienia. Najlepiej widać to w momencie, gdy planując sobie dzień, taka osoba podporządkowuje poszczególne zajęcia serialowi.
Prawdą jest, że oglądanie telewizji ma swoje dobre strony. W pewien sposób pomaga to rozwijać wyobraźnię i poszerzać horyzonty myślowe. Dużą rolę odgrywają tutaj niewątpliwie programy edukacyjne. Poza tym dostarcza nam ona wielu istotnych informacji o wydarzeniach rozgrywających się w naszym kraju i na świecie oraz pomaga zrozumieć otaczającą nas rzeczywistość. Zgadzam się z tym wszystkim i wiem, że nie można mówić, iż oglądanie telewizora jest tylko złe. W tej kwestii, podobnie jak w każdej innej, liczy się umiar. Jeżeli podchodzi się czegoś z umiarem, to ma to jak najbardziej korzystny wpływ na nasz rozwój. W przeciwnym wypadku doprowadza to do ogłupiania nas. Nie można traktować telewizji jako jedynej rozrywki. Wybitnie naganna jest postawa rodziców, którzy nie mając czasu, aby zająć się dziećmi, sadzają je przed telewizorem i na okrągło puszczają im bajki.
Uważam, że telewizja jest pożyteczna i potrzebna, ale tylko wtedy, gdy podchodzi się do niej z umiarem. Obserwując zachowania współczesnych ludzi, widać wyraźnie, że pod jej wpływem zmieniliśmy się w społeczeństwo "oglądaczy", że misternie manipuluje ona nami, a my się temu poddajemy bez słowa sprzeciwu. Chciałbym, abyśmy tak bardzo nie uzależniali się od jednego pudełka, które codziennie tak nas kusi i pożera nasz jakże cenny czas. Spróbujmy inaczej przeżyć nasze życie i nie traćmy go jedynie na telewizję.
Od dłuższego czasu słyszy się stwierdzenie, że telewizja już dawno przestała być tylko rozrywką oraz ze zmienia ona nas w społeczeństwo "oglądaczy". Po przeanalizowaniu tego problemu można rzeczywiście dojść do takich wniosków. Uważam, że telewizja manipuluje ludźmi i powoduje, że stają się oni uzależnionymi i bezmyślnymi "oglądaczami", którzy nie potrafią już bez niej normalnie żyć i funkcjonować. Prawdziwości tego stwierdzenia postaram się dowieść, przywołując odpowiednie przykłady.
Dawniej, gdy posiadanie telewizora w domu było szczytem luksusu, ludzie nie borykali się z takimi problemami jak w dzisiejszych czasach, w których dziwi to, że ktoś może nie mieć w domu w ogóle telewizora. Wówczas młodzież bardziej aktywnie spędzała swój wolny czas. Więcej uwagi poświęcała swoim znajomym, organizowało się różnego rodzaju wyjazdy, biwaki, ogniska czy prywatki. Trzeba było wykazać się jakąś inwencją, by wymyślić coraz to nowe i ciekawe rozrywki. Dzisiaj nikt o tym już nie myśli, ponieważ dla współczesnej młodzieży liczy się tylko telewizja. Ona to skutecznie wypełnia cały wolny czas. Ledwie człowiek rano wstanie z łóżka, to pierwszą rzeczą, którą robi, jest szukanie pilota i włączenie "magicznego pudełka". Dopiero później można iść się umyć i przygotować śniadanie. Któż z nas nie ma już takiego nawyku? Nawet jeśli się ktoś taki znajdzie, to będzie on należał do nielicznych. Po szkole i wszelkich dodatkowych zajęciach młodzi ludzie z powrotem wracają do telewizora. Przy dźwiękach wydobywających się z niego jedzą obiad, odrabiają lekcje, uczą się, rozmawiają z rodzicami itp. Siedzenie na kanapie i oglądanie kolejnych programów to także najczęściej spotykana wśród młodzieży forma rozrywki. Takie podejście do sprawy coraz bardziej martwi badaczy, gdyż ludzie zamiast się rozwijać, nawiązywać nowe znajomości, przebywać w gronie kolegów i koleżanek, zamykają się w sobie i "gapią się" w telewizor. A przecież jest tyle znacznie ciekawszych zajęć i rozrywek.
Kolejnym przykładem potwierdzającym ogromny wpływ telewizji na nasze życie jest tzw. "wciąganie się" w oglądanie różnych telenowel. Najczęściej to wygląda w ten sposób, że człowiek z ciekawości zaczyna śledzić losy bohaterów wybranych seriali (których w dzisiejszych czasach jest mnóstwo). Ani się nie oglądnie, a z czasem nie wyobraża sobie już dnia bez kolejnego odcinka. Typowy przykład uzależnienia. Najlepiej widać to w momencie, gdy planując sobie dzień, taka osoba podporządkowuje poszczególne zajęcia serialowi.
Prawdą jest, że oglądanie telewizji ma swoje dobre strony. W pewien sposób pomaga to rozwijać wyobraźnię i poszerzać horyzonty myślowe. Dużą rolę odgrywają tutaj niewątpliwie programy edukacyjne. Poza tym dostarcza nam ona wielu istotnych informacji o wydarzeniach rozgrywających się w naszym kraju i na świecie oraz pomaga zrozumieć otaczającą nas rzeczywistość. Zgadzam się z tym wszystkim i wiem, że nie można mówić, iż oglądanie telewizora jest tylko złe. W tej kwestii, podobnie jak w każdej innej, liczy się umiar. Jeżeli podchodzi się czegoś z umiarem, to ma to jak najbardziej korzystny wpływ na nasz rozwój. W przeciwnym wypadku doprowadza to do ogłupiania nas. Nie można traktować telewizji jako jedynej rozrywki. Wybitnie naganna jest postawa rodziców, którzy nie mając czasu, aby zająć się dziećmi, sadzają je przed telewizorem i na okrągło puszczają im bajki.
Uważam, że telewizja jest pożyteczna i potrzebna, ale tylko wtedy, gdy podchodzi się do niej z umiarem. Obserwując zachowania współczesnych ludzi, widać wyraźnie, że pod jej wpływem zmieniliśmy się w społeczeństwo "oglądaczy", że misternie manipuluje ona nami, a my się temu poddajemy bez słowa sprzeciwu. Chciałbym, abyśmy tak bardzo nie uzależniali się od jednego pudełka, które codziennie tak nas kusi i pożera nasz jakże cenny czas. Spróbujmy inaczej przeżyć nasze życie i nie traćmy go jedynie na telewizję.
More Questions From This User See All
In the past, when having a TV in the house was a peak of luxury, people are not faced with such problems as today, which surprised that someone may not be at home in all of the TV. Then the young people more actively spend their free time. Devoted more attention to your friends, and organized a variety of field trips, picnics, bonfires and prywatki. We had to show some creativity to come up with ever new and interesting entertainment. Today no one thinks this is no longer, because today's youth to be counted only TV. She is effectively fills the entire free time. Scarcely a man getting out of bed the morning, the first thing you do is search for the pilot and the inclusion of a "magic box." Only later did you go to wash and prepare breakfast. Who among us is no longer such a habit? Even if someone is found, it will belong to the few. After school and any additional activities for young people returned back to the TV. The sounds coming out of it they eat lunch, homework, study, talk with parents, etc. Sitting on the couch and watch the next program is also the most common form of entertainment among young people. This approach to the matter more and more researchers worried, because people, instead of grow, make new friends, stay in the company of colleagues, close in on itself and "stare" in the TV. And yet there are so many much more interesting activities and entertainment.
Another example confirming the enormous impact of television on our lives is called. "Hoist" in viewing the various soap operas. The most common is it in this way that a man of curiosity begins to track the fates of selected series (which nowadays is a lot). Nor did they oglądnie, and sometimes it does not already imagine a day without another episode. A typical example of addiction. This can best be seen when planning your day, that person is bound to address the individual show.
It is true that watching TV has its good side. In a way it helps to develop imagination and expand our intellectual horizons. Play an important role here certainly educational programs. In addition, it provides us with many important events taking place in our country and the world, and helps to understand the world around us. I agree with all this, and I know that you can not say that watching television is just wrong. In this respect, as in any other, has a moderate. If something comes up in moderation, it has the most positive impact on our development. Otherwise, it leads to ogłupiania us. Can not be regarded as the only television entertainment. Extremely reprehensible is the attitude of parents who do not have time to deal with children, seat them at the front of the TV and let go round them fairy tales.
I believe that television is a useful and needed, but only when it comes to moderation. Observing the behavior of modern humans, it is clear that under its influence have changed in society "oglądaczy" that she subtly manipulates us, and we ago give up without a word of opposition. I wish we did not so much dependence on a single box, which tempts us daily as and consumes us how precious time. Let us try to live our lives differently, and do not waste it only on television.