Plan ramowy do tekstu poniżej ;) daję max + naj !dzięki <3Bilbo wraz z krasnoludami wędrowali przez ciemny las. Pewnego dnia zobaczyli ucztujące istoty.Byli bardzo głodni i spragnieni, więc nie zważając na niebezpieczeństwo jakie mogło im grozić chcieli jak najszybciej do nich dotrzeć i prosić o jedzenie. Po chwili przekonali się, że są to elfy. Zaczęli się coraz bardziej zbliżać i ku ich przerażeniu światła nagle zgasły jakby były zaczarowane. Zewsząd otaczała ich nieprzenikniona ciemność. Po jakimś czasie ponownie zobaczyli setki pochodni i ognisko, ale znowu nie udało im się dotrzeć do ucztujących. Następnie wysłali Bilbo, ale i jego wyprawa nie przyniosła sukcesu. Postanowili, że położą się spać i poczekają aż zrobi się jasno. Jednak sen przerwał im Kili, który pełnił wartę. Powiedział im, że w oddali widać migoczące światło. Tym razem Thorin wyruszył w stronę elfów. Zakończyło się to klęską, ponieważ istoty porwały go i wtrąciły do lochu. W ciemnościach Bilbo zgubił się i nie mógł odnaleźć towarzyszy. Zmęczony położył się pod drzewem i zapadł w sen. Gdy się obudził, poczuł oplatające go nici i zobaczył ogromnego pająka. Na szczęście miał miecz, którym przeciął nici. Następnie stoczył walkę z pająkiem, która zakończyła się wygraną. Chciał odnaleźć krasnoludy i wyruszył w stronę, z której prawdopodobnie przyszedł. Jego przeczucie okazało się trafne. Na palec założył pierścień aby stać się niewidzialnym. Szedł bardzo cicho, aby pająki nie mogły go usłyszeć. Podsłuchał ich rozmowę z której wywnioskował, że jego przyjaciele są w niebezpieczeństwie. Podniósł z ziemi kamienie i zaczął rzucać nimi w pająki. Bardzo je to zdenerwowało i zaczęły go gonić. Bilbo chciał w ten sposób odwrócić ich uwagę. Udało mu się. W czasie nieobecności pająków uwolnił krasnoludy.Jednak nie cieszyli się wolnością wolnością zbyt długo, ponieważ zostali porwani przez elfy. Jedynie Bilbo uniknął schwytania dzięki magicznemu pierścieniowi. Jego towarzyszy wtrącono do lochów, podobnie jak Thorina, pod zarzutem zakłócania porządku. Bilbo miał dużo czasu na odkrycie jak największej liczby tajemnic elfów iopracowanie planu ucieczki. Dowiedział się, że puste beczki po winie są zrzucane do rzeki, którą dopływają do miasta na jeziorze. Strażnicy, którzy mieli wykonać tę pracę najbliższej nocy upili się i zasnęli. Wtedy Bilbo z łatwością zabrał im klucze i uwolnił swoich przyjaciół. Wszyscy schowali się do beczek i szczęśliwie dotarli do miasta. Zostali tam przyjęci bardzo gościnnie.
Answer

Life Enjoy

" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "

Get in touch

Social

© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.