Magiczne miejsce w którym zawsze czuje się bezpiecznie,w którym zawsze goszczą nieziemskie zapachy przygotowywanych przez mamę posiłków. W moim domu panuje zawsze atmosfera pełna miłości i ciepła.Posiłki zawsze spożywamy we wspólnym gronie z rodziną.Mój dom to nie tylko cztery ściany i drzwi to coś więcej to oaza miłości .Moja własna ostoja.To moje radości i smutki dobre i złe dni ,które dzielę wraz z moimi bliskimi.To wspólne święta i zwykłe codzienne dni.Ten budynek jest moją izolatka od świata i jego niesprawiedliwych praw.Mój własny raj.
13 votes Thanks 20
1971
W mojej rodzinie jest nas pięcioro.Są moi rodzice,starszy brat i młodsza siostra.Wszyscy jesteśmy ze sobą bardzo zżyci,każde spotkanie to wielkie wydarzenie.Razem z mamą przygotowujemy obiad,do którego zasiadamy wszyscy,a podczas obiadu opowiadamy o wszystkim co się u nas wydarzyło od ostatniego spotkania. Gdy byliśmy dziecmi nieraz daliśmy się rodzicom we znaki.Lubiliśmy robic różne dziwne psoty,które nie zawsze im się podobały.Leczjak to rodzice,nawet wtedy gdy ich pociechy narozrabiają,szybko zapominają,i wszystko znów wraca do ustalonego porządku. Mój dom rodzinny jest na wsi,niedaleko od domu są piękne lasy,do których chodzimy nie tylko na grzyby,lecz także po to,by mile spędzic czas na łonie natury. Kocham swoją rodzinę i mój dom rodzinny,myślami zawsze jestem ze wszystkimi jej członkami.
Magiczne miejsce w którym zawsze czuje się bezpiecznie,w którym zawsze goszczą nieziemskie zapachy przygotowywanych przez mamę posiłków. W moim domu panuje zawsze atmosfera pełna miłości i ciepła.Posiłki zawsze spożywamy we wspólnym gronie z rodziną.Mój dom to nie tylko cztery ściany i drzwi to coś więcej to oaza miłości .Moja własna ostoja.To moje radości i smutki dobre i złe dni ,które dzielę wraz z moimi bliskimi.To wspólne święta i zwykłe codzienne dni.Ten budynek jest moją izolatka od świata i jego niesprawiedliwych praw.Mój własny raj.
Gdy byliśmy dziecmi nieraz daliśmy się rodzicom we znaki.Lubiliśmy robic różne dziwne psoty,które nie zawsze im się podobały.Leczjak to rodzice,nawet wtedy gdy ich pociechy narozrabiają,szybko zapominają,i wszystko znów wraca do ustalonego porządku.
Mój dom rodzinny jest na wsi,niedaleko od domu są piękne lasy,do których chodzimy nie tylko na grzyby,lecz także po to,by mile spędzic czas na łonie natury.
Kocham swoją rodzinę i mój dom rodzinny,myślami zawsze jestem ze wszystkimi jej członkami.