Potrzebuje opisu krajobrazu 150 słów po angielsku na jutro! :) mega ważne
karcia1161
In the weekend, in early winter I was with my family in the mountains. Very much a view of snowy trees enraptured me. In spite of the fact that the weather hadn't supported us at all it was worthwhile seeing the frozen, huge lake which still pulsated with life lightly. Also animals, roe deer, elks were a fine view as well as hares searched for the green flora between the delicate snow which every now and then still he has sprayed. On Sundays we climbed to the Śnieżka, in order to see the sunrise, the view very much moved me. The sun's rays reached and warmed my frozen face. Going down from the peak we went down in the roller coaster, the entering sun lighted its rays to the white snow which he rescued and has sometimes blinded us. Driving railway views were even more unforgettable, from above one could see everything, looking at the top of a mountain for the last time I noticed the blue sky which assured me only I will just want to come back to this place most willingly.
W weekend, na początku zimy byłam z moją rodziną w górach. Bardzo mnie zachwycił widok ośnieżonych drzew. Pomimo tego że pogoda nam wcale nie sprzyjała warto było zobaczyć lekko zamarznięte, ogromne jezioro, które jeszcze tętniło życiem. Pięknym widokiem były też zwierzęta, sarny, łosie oraz zające szukały zielonej roślinności między delikatnym śniegiem, który co jakiś czas wciąż prószył. W niedziele wspięliśmy się na Śnieżkę, aby zobaczyć wschód słońca, widok bardzo mnie wzruszył. Promienie słoneczne docierały i ogrzewały moją zmarzniętą twarz. Schodząc ze szczytu zjechaliśmy kolejką górską, wchodzące słońce świeciło na biały śnieg, który odbijał swoje promienie i czasami nas oślepiał. Jadąc kolejką widoki były jeszcze bardziej niezapomniane, z góry było widać wszystko, spoglądając na szczyt góry ostatni raz zauważyłam błękitne niebo które upewniło mnie tylko, że właśnie do tego miejsca będę chciała wrócić najchętniej.
W weekend, na początku zimy byłam z moją rodziną w górach. Bardzo mnie zachwycił widok ośnieżonych drzew. Pomimo tego że pogoda nam wcale nie sprzyjała warto było zobaczyć lekko zamarznięte, ogromne jezioro, które jeszcze tętniło życiem. Pięknym widokiem były też zwierzęta, sarny, łosie oraz zające szukały zielonej roślinności między delikatnym śniegiem, który co jakiś czas wciąż prószył. W niedziele wspięliśmy się na Śnieżkę, aby zobaczyć wschód słońca, widok bardzo mnie wzruszył. Promienie słoneczne docierały i ogrzewały moją zmarzniętą twarz. Schodząc ze szczytu zjechaliśmy kolejką górską, wchodzące słońce świeciło na biały śnieg, który odbijał swoje promienie i czasami nas oślepiał. Jadąc kolejką widoki były jeszcze bardziej niezapomniane, z góry było widać wszystko, spoglądając na szczyt góry ostatni raz zauważyłam błękitne niebo które upewniło mnie tylko, że właśnie do tego miejsca będę chciała wrócić najchętniej.