Potrzebuje 5 osobowego scenariusza dla kolędników tylko bez śmierci , diabła
krystianneymar1
Przy wejściu wszyscy kolędnicy śpiewają "Wśród nocnej ciszy". Ustawiają się obok siebie tak, żeby wszyscy byli widoczni. RAZEM: My z kolędą do waszmości, jeśli chcecie to nas gośćcie, jeśli szkoda dla nas czasu to wygońcie nas do lasu. DIABEŁ: Teraz na mnie pora! Tron tu jazda dla Heroda, ale już! I Żydowi by się przydoł, kiej by nie stoł gdy przygrywo (w tym czasie śpiewano "Przybieżeli do Betlejem"). HEROD: Jam jest mocarz przeogromny, na mą cześć niech grają trąby, w posiadaniu mam Afrykę, Azję, Europę, Amerykę. ANIOŁ: Tyś okrutnik wielki! Weź go diable w swoje męki! DIABEŁ: Ja go zaraz przypilnuję, tylko widły przypiłuję! ŻYD: A o Żydzie to nie wspomną, na pochwałę zasługuje, bo wom piknie przygrywuję! (kolęda "Dzisiaj w Betlejem") ANIOŁ: Będzie tego wszystkiego! Słuchajcie jest dobra nowina: Panna święta porodziła Syna, Króla jedynego, Boga najwyższego! HEROD: Hej! Król to jestem ja: na mą cześć niech trąbka gra! ŚMIERĆ: Tu się kryją brudne dusze, niech do piekła zaraz ruszę! Ale jest tu jedna dusza, co w pierwszej kolejności zabrać musza. Herod! Okrutnik wielki! Będzie cierpiał wielkie męki. ŻYD: A wy jak się pomodlita, to do piekła nie trafita! Trzeba słuchać rady Żyda, jak od śmierci się wymigać. Żyd pomoże na twe troski, tylko trzeba dać pieniążki. ANIOŁ: Milcz oszuście Żydzie! Albo śmierć tu zaroz przyjdzie! ŻYD: Nie przejmujta się Aniołem, ani Diabłem. Dejta złota, to wom zagrom. ŚMIERĆ: I bez złota nam tu zagrosz. ŻYD: No to chociaż zagrom. ANIOŁ: Graj tu szybko, bo wesoła jest nowina! Panna czysta porodziła Syna. Matka święta Boga tuli i do snu Go ululi. (kolęda "Lulajże Jezuniu") DIABEŁ: Znowu na mnie pora! Hej, wy głupie dzieci marsz do wora! ANIOŁ: Grzeczne dzieci puść w spokoju! DIABEŁ: Te niegrzeczne niech tu staną, to je wysmaruję sadzą! ŚMIERĆ: Na Heroda przyszła pora, jego dusza już jest moja! ANIOŁ: Daj z Herodem spokój, chodźmy stanąć przy Jezusa boku! ŻYD: Już będziemy zaroz szli, więc pieniądze dejcie mi! Ino tak po cichu, żeby Anioł nie usłuszoł, no bo jak się pierun dowie, to wyleje mi po głowie! (Wszyscy ustawiają się do domowników, tak jak na początku) RAZEM: Za kolędę dziękujemy, zdrowia, szczęścia winszujemy, żeby wam się dobrze żyło, a po śmierci w niebie było! (Wychodząc śpiewają : "Poszli, znaleźli dzieciątko w żłobie...") Może się przydaa :) I życze miłego chodzenia xD