Potrzebuję Waszej pomocy;)
Jakie mieliście największe niepowodzenia szkolne i jak się potem czuliście? A także jak wyglądały wasze powodzenia i opiszcie swoje uczucia. Potrzebuje takich materiałów aby zawrzeć je w swojej pracy z pedagogiki;)
Dam najlepszą za pełną i pomocną mi odpowiedź.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Największymi niepowodzeniami w szkole podstawowej martwiłam się podczas pierwszego semestru w 6 klasie...
Brzydko ujmując, naukę miałam gdzieś. Nie uczyłam się w ogóle, nie odrabiałam zadań domowych, byłam niegrzeczna wobec nauczycieli, a wszystko to odbiło się potem na moich ocenach. Miałam drugą najgorszą śrenią w trzydziesto osobowej klasie. Moi rodzice byli na mnie niesamowicie wściekli, a ja byłam wściekła na siebie bo nie lubiłam ich rozczarowywać. Byłam na siebie taka zła, że uczyłam się całe ferie zimowe i ciężko pracowałam jak wół, podczas drugiego semestru, a na koniec roku mialam najlepszą średnią ocen w całej mojej historii nauki w szkole podstawowej. Czułam że jestem z siebie niezwykle zadowolona. Wiedzialam że zapracowałam na moje oceny uczciwie, i byłam z siebie bardzo dumna że z takimi wynikami ukończyłam podstawówkę.