Kościół tak jak na początku swego istnienia jest głównie utrzymywany z dadtków wiernych. W niektórych państwach tak jak w Polsce jest wspierany finansowo przez kraj w którym funkcjonuje. W Kościele pod względem zarządzania wiele się nie zmieniło, na czele stoi papież, który zarządza Kościołem z jego stolicy Watykanu. Następnie każdy kraj ma swojego prymasa, diecezja Arcybiskupa, a parafia proboszcza. Tak to mniej więcej wygląda z punktu zarządzania Kościołem.
Co do odprawiania Mszy Świetej, tu naszły wielkie zmiany. Jeszcze nasi rodzice, dziadkowie pamiętają jak msza było odprawiana po łacinie, a Kapłan stał tyłem do wierncyh. Do tej pory w starszych kościołach są tego "pamiątki". W prezbiterium stoją 2 ołtarze (przed soborowy - stojący głębiej i posoborowy - ten, przy którym obecnie Kapłan srawuje Eucharystię). Już nie jest tak, że przy jednym ołtarzu może być odprawiona jedna msza tego pamiątki także widzimy, w nawach bocznych możemy znaleźć "kapliczki" przy których kiedyś były odprawiane Msze Święte. Kolejnym takim elementem są symbole z tyłu ornatu, kiedyś były tam, aby ludzie mogli je widzieć i tak pozostały. Msza Święta w każdej parafii może się różnić, w jednej ministranci mogę np 3 razy uderzać w gong podczas kosekracji w innej już tylko raz. Mimo wszystko muszą się pilnować, aby wszystko się zgadzało z Przepisami Liturgicznymi, które nakazują jak powinna wyglądać Msza Święta we współczesnym Kościele.
Niestety w dzisiejszych czasach Kościół co raz częściej jest spychany na dalszy plan, co raz mniej osób obchodzi co się z Nim dzieje, staje się źródłem drwin i wyśmiewisk. Jest to skutkiem co raz bardziej szerzącego się ateizmu i Islamu.
Myślę, że coś takiego może być. Temat trochę nie sprecyzowany, bo może być adminitracja Kościoła, przebieg liturgii kiedyś i dziś czy nawet jak Kościół jest postrzegany. Napisałem po parę z dań z każdego z tych tematów. Jakbyś chciała, któryś bardziej dokładnie to napisz na PW
Odkąd nasz papież Jan Paweł II umarł kościół zaczął sie sypać.Wiadome było że takiego papieża już nie będzie,papieża który łamał przyjęte zasady z okresu soborów,łamał je dla swoich wiernych.Krótkim przykładem jest wyjście papieża w strefe publiczną gdzie podawał ręcę wiernym.Teraz przez myśl nikomu by nie przyszła taka czynność.Przyszedł czas na wybór nowego przywódcy chrześcijańskiego.Mocnym kandydatem miał być czarnoskóry kardynał.Ta sytuacja doprowadziła do wielu przesądów argumentowanych przepowiedniami Nostradamusa które mówiły że wraz z wybraniem czarnego przywódcy Kościoła nastąpi koniec świata.Chrześcijanie obawiają się czarnego papieża,gdzie Kościół katolicki propaguje akcje przeciwko rasizmowi-co za ironia losu.
Druga sprawa to są media.Co raz to więcej mówi sie o ingerencji Kościoła do polityki.Księża chcą przykuć uwage na swoją parafie,gdzie kościół powinien być cichym zakątkiem na swoje dogłebne przemyślenia-kolejna ironia.
Teraz wyszła sprawa z doradcą papieża Benedykta który jest zamieszany w sprawy korupcyjne.
Kościół tak jak na początku swego istnienia jest głównie utrzymywany z dadtków wiernych. W niektórych państwach tak jak w Polsce jest wspierany finansowo przez kraj w którym funkcjonuje. W Kościele pod względem zarządzania wiele się nie zmieniło, na czele stoi papież, który zarządza Kościołem z jego stolicy Watykanu. Następnie każdy kraj ma swojego prymasa, diecezja Arcybiskupa, a parafia proboszcza. Tak to mniej więcej wygląda z punktu zarządzania Kościołem.
Co do odprawiania Mszy Świetej, tu naszły wielkie zmiany. Jeszcze nasi rodzice, dziadkowie pamiętają jak msza było odprawiana po łacinie, a Kapłan stał tyłem do wierncyh. Do tej pory w starszych kościołach są tego "pamiątki". W prezbiterium stoją 2 ołtarze (przed soborowy - stojący głębiej i posoborowy - ten, przy którym obecnie Kapłan srawuje Eucharystię). Już nie jest tak, że przy jednym ołtarzu może być odprawiona jedna msza tego pamiątki także widzimy, w nawach bocznych możemy znaleźć "kapliczki" przy których kiedyś były odprawiane Msze Święte. Kolejnym takim elementem są symbole z tyłu ornatu, kiedyś były tam, aby ludzie mogli je widzieć i tak pozostały. Msza Święta w każdej parafii może się różnić, w jednej ministranci mogę np 3 razy uderzać w gong podczas kosekracji w innej już tylko raz. Mimo wszystko muszą się pilnować, aby wszystko się zgadzało z Przepisami Liturgicznymi, które nakazują jak powinna wyglądać Msza Święta we współczesnym Kościele.
Niestety w dzisiejszych czasach Kościół co raz częściej jest spychany na dalszy plan, co raz mniej osób obchodzi co się z Nim dzieje, staje się źródłem drwin i wyśmiewisk. Jest to skutkiem co raz bardziej szerzącego się ateizmu i Islamu.
Myślę, że coś takiego może być. Temat trochę nie sprecyzowany, bo może być adminitracja Kościoła, przebieg liturgii kiedyś i dziś czy nawet jak Kościół jest postrzegany. Napisałem po parę z dań z każdego z tych tematów. Jakbyś chciała, któryś bardziej dokładnie to napisz na PW
Odkąd nasz papież Jan Paweł II umarł kościół zaczął sie sypać.Wiadome było że takiego papieża już nie będzie,papieża który łamał przyjęte zasady z okresu soborów,łamał je dla swoich wiernych.Krótkim przykładem jest wyjście papieża w strefe publiczną gdzie podawał ręcę wiernym.Teraz przez myśl nikomu by nie przyszła taka czynność.Przyszedł czas na wybór nowego przywódcy chrześcijańskiego.Mocnym kandydatem miał być czarnoskóry kardynał.Ta sytuacja doprowadziła do wielu przesądów argumentowanych przepowiedniami Nostradamusa które mówiły że wraz z wybraniem czarnego przywódcy Kościoła nastąpi koniec świata.Chrześcijanie obawiają się czarnego papieża,gdzie Kościół katolicki propaguje akcje przeciwko rasizmowi-co za ironia losu.
Druga sprawa to są media.Co raz to więcej mówi sie o ingerencji Kościoła do polityki.Księża chcą przykuć uwage na swoją parafie,gdzie kościół powinien być cichym zakątkiem na swoje dogłebne przemyślenia-kolejna ironia.
Teraz wyszła sprawa z doradcą papieża Benedykta który jest zamieszany w sprawy korupcyjne.