January 2019 0 17 Report
Potrzebuję interpretacji "Dom" Adama Zagajewskiego.
Dużo punktów :)

Czy pamiętasz jeszcze, czym był dom?
Dom – kieszeń w płaszczu styczniowej zawiei,
domy, niskie i pękate jak egipska samogłoska.
Zawsze pod opieką zielonych języków drzew
- najwierniejsza była lipa, w jesieni
płakała suchymi łzami.
Niemodne suknie kołysały się na strychu
jak wisielec. Płonęły dawne listy.
W salonie drzemał stary fortepian,
hipopotam o żółtych i czarnych zębach.
Na ścianie wisiał krzywo krzyż
z przegranego powstania i zdjęcie
smutnej dziewczyny – przegrane życie.
Powietrze pachniało jak wermut,
było słodkie i gorzkie jednocześnie.
Domy, domy, gdzie jesteście,
pod którym oceanem, w czyim wspomnieniu,
pod dachówką którego nieistnienia?
Gdy wiatr otwierał okna, do pokoi
wdzierała się sina przyszłość
i dławiła oddech muślinowych firanek.
Ogień był narzeczonym śmierci
i wciąż jej przynosił bukiety bladych iskier.

Life Enjoy

" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "

Get in touch

Social

© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.