Chciałam bym cię poprosić byś przestał już wiać. Ostatnio mi aż zwiałeś czapkę, i musiałam sobie kupić nową, która mniej mi się podoba od wcześniejszej.
Ale cóż nie będę cię o to obwiniać w wieczność.
Chciałabym po prostu poprosić cię o to byś mi i mieszkańcą mojego miasta dał spokój, i przestał nam zrywać czapki i szaliki.
Drogi Wietrze!
Chciałam bym cię poprosić byś przestał już wiać. Ostatnio mi aż zwiałeś czapkę, i musiałam sobie kupić nową, która mniej mi się podoba od wcześniejszej.
Ale cóż nie będę cię o to obwiniać w wieczność.
Chciałabym po prostu poprosić cię o to byś mi i mieszkańcą mojego miasta dał spokój, i przestał nam zrywać czapki i szaliki.
Ps : Z góry dziękuje!