Polski , lektura ,Ten obcy' . !
1. "Przybysz z dalekich stron nie był w oczach Julka intruzem, który wdarł się bezprawnie na wyspę (...). Był kimś takim jak rozbitek, którego w czasie burzy wciąga się na statek i który potem okazuje się księciem, przegnanym przez złych ludzi z własnego królestwa." - tak Julek widział Zenka. A jak mógł się czuć on sam? Co myślał, czego się obawiał, jak postrzegał grupkę dzieci, które chciały mu pomóc? Napisz o tym tak, jakby to Zenek rozmyślał nad swoim losem, siedząc w szałasie podczas długiej, deszczowej nocy .
More Questions From This User See All
"HMM...JAK MOCNO PADA!MOŻE I TA GRUPKA DZIECI:ULA,PESTKA,JULEK I MARIAN SĄ I STARAJĄ SIE BYĆ DLA MNIE DOBRZY,ALE JA JESTEM OD NICH STARSZY I POWINIENEM POKAZAĆ IM,ŻE JESTEM SAMODZIELNY.JEŚLI JUŻ DAJĄ MI POMOC TO BĘDĘ JĄ PRZYJMOWAŁ BEZ ENTUZJAZMU,ABY WIEDZIAŁY,ŻE TO DLA MNIE ŻEADNA NOWINA!OH... A JEŚLI W KOŃCU NIE ZNAJDĘ WUJKA.DZIECI WRÓCĄ Z WAKACJI DO SWOICH RODZINNYCH MIEJSCOWOŚCI A JA BĘDĘ MUSIAŁ SAM SOBIE JAKOŚ RADZIĆ"-ZENEK ZASNĄŁ ZMĘCZONY MYŚLAMI O PRZYSZŁOŚCI.