Moim zdaniem pokój jaki może dać świat to świat bez wojen, bezpieczeństwo na tym świecie. Jednakże świat nie może nam dać tego co Jezus Chrystus. Jezus przychodząc na świat dał nam pokój i zbawienie. Zbawił nas od grzechu i od szatana. Dał nam pokój duchowy, swego rodzaju ład i porządek w sercu. Aby uzyskać pokój duchowy i zostać zbawionym trzeba porzucić przywiązanie do rzeczy przyziemnych oraz wybaczać ludziom, swojemu wrogowi.
Pwpież Benedykt XVI powiedział : "Pokój Chrystusa nie jest brakiem konfliktu, ale jest walką przeciwko złu" Jeśli chcemy żeby pokój Jezusa stał się też naszym udziałem musimy zwalczać zło. Pokój przyniesiony przez Chrystusa nie jest synonimem pokoju jaki daje świat, nie jest synonimem braku konfliktu.Pokój który przyniósł Jezsu jest stałą walką ze złem. Chrystus przyniósł pokój jednając ludzi z Bogiem i ludźmi między sobą. Pokój jest więc dziełem samego Boga. Pokój daje nam możliwość wybierania dobra.Pokój wynika z miłości. Mamy kochać bliźniego nawet jeśli ten bliźni nas prześladuje. Pokój przyniesiony przez Jezusa daje nam pewność w sercu, a pokój jaki daje świat może być chwilowy. Pan Jezus powiedział „Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka” (J 14, 27).Pokój Jezusa to poczucie sensowności życia, a tego nie zapewni nam pokój ten, który daje świat. Taki pokój jest darem Boga. Taki pokój możemy osiągnąć wypełniając przykazania. Pokój jaki daje świat to chwilowe poczucie bezpieczeństwa, a pokój dany przez Jezusa to nie tylko bezpieczeństwo, ale poczucie sensu, poczucie miłości, spełnienia i pewności. Jezus wylał na swoich uczniów Ducha Pokoju mówiąc po Zmartwychwstaniu "pokój Wam" Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane". Jezus wylewa na swoich uczniów Ducha Pokoju niezależnego od sytuacji geopolitycznej, stanu zdrowia i finansów, a nawet przekraczającego potęgę śmierci. W Zmartwychwstałym ów prawdziwy pokój już został osiągnięty. Nawet jeśli zło zdaje się chwilowo burzyć ludzkie życie i jego pokój, to fakt Zmartwychwstania przekonuje do wiary, że Miłość jest silniejsza od śmierci i grzechu, a skutki złego są bezradne wobec potęgi Chrystusa.
Moim zdaniem pokój jaki może dać świat to świat bez wojen, bezpieczeństwo na tym świecie. Jednakże świat nie może nam dać tego co Jezus Chrystus. Jezus przychodząc na świat dał nam pokój i zbawienie. Zbawił nas od grzechu i od szatana. Dał nam pokój duchowy, swego rodzaju ład i porządek w sercu. Aby uzyskać pokój duchowy i zostać zbawionym trzeba porzucić przywiązanie do rzeczy przyziemnych oraz wybaczać ludziom, swojemu wrogowi.
Pwpież Benedykt XVI powiedział : "Pokój Chrystusa nie jest brakiem konfliktu, ale jest walką przeciwko złu" Jeśli chcemy żeby pokój Jezusa stał się też naszym udziałem musimy zwalczać zło. Pokój przyniesiony przez Chrystusa nie jest synonimem pokoju jaki daje świat, nie jest synonimem braku konfliktu.Pokój który przyniósł Jezsu jest stałą walką ze złem. Chrystus przyniósł pokój jednając ludzi z Bogiem i ludźmi między sobą. Pokój jest więc dziełem samego Boga. Pokój daje nam możliwość wybierania dobra.Pokój wynika z miłości. Mamy kochać bliźniego nawet jeśli ten bliźni nas prześladuje. Pokój przyniesiony przez Jezusa daje nam pewność w sercu, a pokój jaki daje świat może być chwilowy. Pan Jezus powiedział „Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka” (J 14, 27).Pokój Jezusa to poczucie sensowności życia, a tego nie zapewni nam pokój ten, który daje świat. Taki pokój jest darem Boga. Taki pokój możemy osiągnąć wypełniając przykazania. Pokój jaki daje świat to chwilowe poczucie bezpieczeństwa, a pokój dany przez Jezusa to nie tylko bezpieczeństwo, ale poczucie sensu, poczucie miłości, spełnienia i pewności. Jezus wylał na swoich uczniów Ducha Pokoju mówiąc po Zmartwychwstaniu "pokój Wam" Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane". Jezus wylewa na swoich uczniów Ducha Pokoju niezależnego od sytuacji geopolitycznej, stanu zdrowia i finansów, a nawet przekraczającego potęgę śmierci. W Zmartwychwstałym ów prawdziwy pokój już został osiągnięty. Nawet jeśli zło zdaje się chwilowo burzyć ludzkie życie i jego pokój, to fakt Zmartwychwstania przekonuje do wiary, że Miłość jest silniejsza od śmierci i grzechu, a skutki złego są bezradne wobec potęgi Chrystusa.