PILNE !!! Jak rozumiecie ten fragment Ewangeli [wg św.Jana]?
J 8,1-11 1 Jezus udał się na Górę Oliwną. 2 Rano znowu przybył na teren świątyni i cały lud zaczął się zbierać przy Nim. On usiadł i uczył ich. 3 Wtedy uczeni i faryzeusze przyprowadzili jakąś kobietę, przyłapaną na cudzołóstwie. Postawili ją pośrodku 4 i powiedzieli Mu: "Nauczycielu, ta kobieta została przyłapana na występku cudzołóstwa. 5 W Prawie Mojżesz kazał nam takie kamienować. A Ty co powiesz?" 6 Mówili to dla poddania Go próbie, by mieć coś do oskarżenia Go. Na to Jezus pochyliwszy się rysował palcem po ziemi. 7 Gdy nie przestawali Go pytać, wyprostował się i rzekł im: "Kto z was bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem". 8 I znowu pochyliwszy się, rysował po ziemi. 9 Gdy oni to usłyszeli, zaczęli jeden po drugim odchodzić, zaczynając od starszych. Został sam i ta kobieta, stojąca pośrodku. 10 Jezus wyprostował się i zapytał ją: "Kobieto, gdzie są? Żaden nie wydał na ciebie wyroku?" 11 Odpowiedziała: "Żaden, Panie". Jezus rzekł: "I ja na ciebie wyroku nie wydaję. Idź, a odtąd już nie grzesz".
mircia456
Ten fragment świadczy o tym że Jezus wybacza innym i naucza by inni tez przebaczali bliźnim. Jezus powiedział ze jak oni nie mają grzechu to niech w nią rzucą kamieniem. Czyli nie wolno kogoś osądzać, bo sam Jezus to zrobi. On tej kobiecie wybaczył to i powiedział by od tego momentu juz więcej nie grzeszyła. Czyli to oznacza ze jest sprawiedliwy.