Oskar zanim poznał pania Różę był smutnym, szorstkim dla bliskich chłopcem. Nie liczył się ze zdaniem innych. Stał się zamknięty. Wiedział, co go czeka i przez to był zły na cały świat. To pani Róża sprawiła, że jego życie stalo się inne. Zrozumial, że z powodu swojej choroby nie musi obwiniać innych.
Na pewno można powiedzieć, że był smutnym chłopcem. Kiedy dowiedział się o swojej chorobie czuł że nie ma dla niego nadziei, rodzice go okłamywali. Oskar czuł się osamotniony, był zamknięty w sobie. Kiedy poznał Panią Różę stał się innym człowiekiem, radosnym.. Była w nim nadzieja i spokój :)
Oskar zanim poznał pania Różę był smutnym, szorstkim dla bliskich chłopcem. Nie liczył się ze zdaniem innych. Stał się zamknięty. Wiedział, co go czeka i przez to był zły na cały świat. To pani Róża sprawiła, że jego życie stalo się inne. Zrozumial, że z powodu swojej choroby nie musi obwiniać innych.
BARDZO PROSZĘ O NAJ
Na pewno można powiedzieć, że był smutnym chłopcem. Kiedy dowiedział się o swojej chorobie czuł że nie ma dla niego nadziei, rodzice go okłamywali. Oskar czuł się osamotniony, był zamknięty w sobie. Kiedy poznał Panią Różę stał się innym człowiekiem, radosnym.. Była w nim nadzieja i spokój :)