Opowiedz własnymi słowami wiersz zamieszczony pod spodem.
Anna Kamieńska-Widok z gór
Góry nad wodą klęczą jak praczki,
Pełzną owieczki - białe robaczki,
Młoda kobieta gałązki ścina,
Śpiewu jej pełna dolina.
Wśród łąk zielonych stoi staruszek,
Bije i ziemię urodzaj gruszek,
Chronią sie dzieci w tarnin wirydarz,
Krzyczą: "Kominiarz, co mi dasz!"
Wtem chmura cienia chleb ziemi kraje,
Listek listkowi krople podaje
I mały deszczyk poszedł ukośnie,
Zapłakał chłopczyk żałośnie.
Migoce rosa na pajęczynie,
Śpieszą się grabie na koniczynie,
W godzinie smutku nic mi nie trzeba,
Tę trochę ziemi i nieba.
DAJE NAJ
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Podmiot liryczny ujawnia się w ostatniej strofie: „W godzinę smutku nic mi nie trzeba / Tę trochę ziemi i nieba”. Jest to bezpośrednie wyznanie, w którym zawarte zostało uczucie zachwytu nad pięknem krajobrazu, a takżeukojenia i spokoju. Tytułowy widok z gór przedstawia obraz pogodny i optymistyczny.