Moim zdaniem w ogrodzie w którym panuje miły nastruj powinien być czysty. Powinny znajdować się róznorodnę kwiaty, rośliny, alby podkreślały piękość naszej pracy. Nie zaszkodziło by aby też była mała fontanna z oczkiem wodnym, a w tym oczku ryby. Trawa powinna być scięta bardzo bardzo krótko, aby estetycznie wyglądał grunt. Dla leprzego nastroju mogłaby być altanka w której zaproszeni goście mogli w kulturalnej i miłej atmosferze spożyć hebratę lub kawę z ciasteczkami.
Chciałbym opisać ogród mojej sąsiadki Pani Zosi.Znajduje się on przy ulicy Lipowej w posesji nr 3.
Jest bardzo ładny i elegancki.Większość osób, któfra koło niego przechodzi sądzi , że to najpiękniejszy ogród w oklicy i że panuje w nim miła atmosfera.
Po bokach przy ogrodzeniu znajdują się równo ścięte krzewy.Na lewo od furtki stoi wielka jabłoń z dłubimi grubymi gałęziami.Pani Malec co roku zaprasza znajomych na zbieranie jabłek.Jeśli chodzi o kwiaty moźemy tu znaleźć: białe i czerwone róże, pomarańczowe tulipany, jaskrawożółte słoneczniki i wiele innych.Czasami Pani Zosia użadza w drewnianej altance rozmowy przy ziołowej herbacie.
Według mnie ogród jest imponujący i niepowtarzalny.Śmiało możemy powiedzieć , że panuje w nim przytulna i miła atmosfera.
Moim zdaniem w ogrodzie w którym panuje miły nastruj powinien być czysty. Powinny znajdować się róznorodnę kwiaty, rośliny, alby podkreślały piękość naszej pracy. Nie zaszkodziło by aby też była mała fontanna z oczkiem wodnym, a w tym oczku ryby. Trawa powinna być scięta bardzo bardzo krótko, aby estetycznie wyglądał grunt. Dla leprzego nastroju mogłaby być altanka w której zaproszeni goście mogli w kulturalnej i miłej atmosferze spożyć hebratę lub kawę z ciasteczkami.
Mam nadzeje ze pomogłem. Pliska naj :)
Chciałbym opisać ogród mojej sąsiadki Pani Zosi.Znajduje się on przy ulicy Lipowej w posesji nr 3.
Jest bardzo ładny i elegancki.Większość osób, któfra koło niego przechodzi sądzi , że to najpiękniejszy ogród w oklicy i że panuje w nim miła atmosfera.
Po bokach przy ogrodzeniu znajdują się równo ścięte krzewy.Na lewo od furtki stoi wielka jabłoń z dłubimi grubymi gałęziami.Pani Malec co roku zaprasza znajomych na zbieranie jabłek.Jeśli chodzi o kwiaty moźemy tu znaleźć: białe i czerwone róże, pomarańczowe tulipany, jaskrawożółte słoneczniki i wiele innych.Czasami Pani Zosia użadza w drewnianej altance rozmowy przy ziołowej herbacie.
Według mnie ogród jest imponujący i niepowtarzalny.Śmiało możemy powiedzieć , że panuje w nim przytulna i miła atmosfera.