Ten dzień zaczął się jak zwykle. Obudziłam się około szóstej, wstałam, poszłam do łazienki, ubrałam się, zjadłam śniadanie i poszłam do szkoły. Do szkoły jeżdzę rowerem albo chodzę na piechotę, więc nic wyjąkowego.
Lecz gdy weszłam do szkoły stanęłam i nie wiedziałam co powiedzieć. W szkole wszyscy chodzili weseli, uśmiechnięci a ja nie wiedziałam o co chodzi. Podeszłam do koleżanki i się zapytałam :
- Co się stało, że wszyscy są tacy radośni ?
A koleżanka odpowiedziała :
- Niestety nie mogę ci powiedzieć ale to coś będzie wyjątkowe i niezapomniane.
Nie wiedziałam o co jej chodzi, jednak po kilku lekcjach przypomniałam sobie, że dziś jest naprawdę wyjątkowy dzień. Dziś są moje urodziny ! Zapomniałam o nich bo u nas w domu nie obchodzimy żadnych urodzin ani imienin.
Na ostatniej lekcji dostałam coś dziwnego. To był list. List od kolegi, w którym się zakochałam ! Bylam taka szczęśliwa, że do mnie napisał. A treść listu była taka :
" Heej ! Mam dla ciebie niespodziankę. Przyjdź po lekcjach do mojego domu. To będzie coś miłego.
Adrian. "
Myślałam co to może być. Ale jednak w końcu postanowiłam, że pójdę do niego :) Gdy byłam już pod dzwiami, chciałam odchodzić ale jednak zapukałam. Otworzył ! Otworzył dzwi i z uśmiechem na twarzy powiedział :
- Cześć ! Wejdź do środka. Mam dla ciebie niespodziankę.
No i weszłam.
- NIESPODZIANKA !! STO LAT !! - krzyknęli wszyscy moi znajomi.
- Ojeju.. to dla mnie ?? Dziękuje ! - Odpowiedziałam.
I to był właśnie niezapomniany dzień w moim życiu.
Mój wyjątkowy dzień.
Ten dzień zaczął się jak zwykle. Obudziłam się około szóstej, wstałam, poszłam do łazienki, ubrałam się, zjadłam śniadanie i poszłam do szkoły. Do szkoły jeżdzę rowerem albo chodzę na piechotę, więc nic wyjąkowego.
Lecz gdy weszłam do szkoły stanęłam i nie wiedziałam co powiedzieć. W szkole wszyscy chodzili weseli, uśmiechnięci a ja nie wiedziałam o co chodzi. Podeszłam do koleżanki i się zapytałam :
- Co się stało, że wszyscy są tacy radośni ?
A koleżanka odpowiedziała :
- Niestety nie mogę ci powiedzieć ale to coś będzie wyjątkowe i niezapomniane.
Nie wiedziałam o co jej chodzi, jednak po kilku lekcjach przypomniałam sobie, że dziś jest naprawdę wyjątkowy dzień. Dziś są moje urodziny ! Zapomniałam o nich bo u nas w domu nie obchodzimy żadnych urodzin ani imienin.
Na ostatniej lekcji dostałam coś dziwnego. To był list. List od kolegi, w którym się zakochałam ! Bylam taka szczęśliwa, że do mnie napisał. A treść listu była taka :
" Heej ! Mam dla ciebie niespodziankę. Przyjdź po lekcjach do mojego domu. To będzie coś miłego.
Adrian. "
Myślałam co to może być. Ale jednak w końcu postanowiłam, że pójdę do niego :) Gdy byłam już pod dzwiami, chciałam odchodzić ale jednak zapukałam. Otworzył ! Otworzył dzwi i z uśmiechem na twarzy powiedział :
- Cześć ! Wejdź do środka. Mam dla ciebie niespodziankę.
No i weszłam.
- NIESPODZIANKA !! STO LAT !! - krzyknęli wszyscy moi znajomi.
- Ojeju.. to dla mnie ?? Dziękuje ! - Odpowiedziałam.
I to był właśnie niezapomniany dzień w moim życiu.