Gdy zaczynam codziennie lekcję o 8 rano z lekcją wf, która trwa dwie godziny czuje się jak bym był w siódmym niebie. Nasza sala gimnastyczna jest tak duża, że można ją porównać z boiskiem do piłki nożnej, a do tego łączna ilość osób na sali w tych godzina jest mniejsza niż pięćdziesiąt osób. Można robić to co się chcę, bo piłek do każdego rodzaju sportu jest wystarczająco. Po dwóch męczących godzinach idziemy na lekcję religii, gdzie odrabiamy zadania domowe razem z księdzem. Po godzinie religii, lekcja języka Angielskiego z ludźmi z Anglii. I to tyle jeśli chodzi o dzień poniedziałkowy. Mało lekcji, świetna zabawa. Po szkole wchodzimy na salę gimnastyczną i ciupiemy w piłkę aż do pory obiadowej. Obiad możemy zjeść w szkole.
Mój wymarzony dzień w szkole zaczyna się o godzinie 8:00 gdy zaczyna się pierwsza lekcja języka polskiego. W trakcie jej trwania nauczycielka( Pani ) nie zwraca na nic uwagi i pozwala na różnego typu zabawy. Po zakończeniu lekcji języka polskiego przepadają nam dwie lekcje, matematyka i fizyka. W trakcie ich trwania idę z moimi przyjaciółkami do szkolnego sklepiku w którym rozdają za darmo słodycze. Potem dowiadujemy się, że dyrektor zaprosił nas do wystąpienia w konkursie na najlepszą fryzurę. Oczywiście wygralismy go i w zamian za wystąpienie otrzymaliśmy dyplomy i puchary ze sztucznymi włosami. I tak dzień w wymarzonej szkole konczy się dobrą oceną ze sztuki( plastyki ).
Gdy zaczynam codziennie lekcję o 8 rano z lekcją wf, która trwa dwie godziny czuje się jak bym był w siódmym niebie. Nasza sala gimnastyczna jest tak duża, że można ją porównać z boiskiem do piłki nożnej, a do tego łączna ilość osób na sali w tych godzina jest mniejsza niż pięćdziesiąt osób. Można robić to co się chcę, bo piłek do każdego rodzaju sportu jest wystarczająco. Po dwóch męczących godzinach idziemy na lekcję religii, gdzie odrabiamy zadania domowe razem z księdzem. Po godzinie religii, lekcja języka Angielskiego z ludźmi z Anglii. I to tyle jeśli chodzi o dzień poniedziałkowy. Mało lekcji, świetna zabawa. Po szkole wchodzimy na salę gimnastyczną i ciupiemy w piłkę aż do pory obiadowej. Obiad możemy zjeść w szkole.
Mój wymarzony dzień w szkole zaczyna się o godzinie 8:00 gdy zaczyna się pierwsza lekcja języka polskiego. W trakcie jej trwania nauczycielka( Pani ) nie zwraca na nic uwagi i pozwala na różnego typu zabawy. Po zakończeniu lekcji języka polskiego przepadają nam dwie lekcje, matematyka i fizyka. W trakcie ich trwania idę z moimi przyjaciółkami do szkolnego sklepiku w którym rozdają za darmo słodycze. Potem dowiadujemy się, że dyrektor zaprosił nas do wystąpienia w konkursie na najlepszą fryzurę. Oczywiście wygralismy go i w zamian za wystąpienie otrzymaliśmy dyplomy i puchary ze sztucznymi włosami. I tak dzień w wymarzonej szkole konczy się dobrą oceną ze sztuki( plastyki ).