księciu nadaje ruch miotle, którą potem nagle zatrzymuje - a jak głosi 2ZDN, ciało pragnie zachować swój pierwotny stan ruchu - czyli przy rozpędzaniu kropidła trochę wody zostaje i spada na księcia ramię, reszta zaczepione o kropidło rozpędza się - nastepnie kropidło zostaje zatrzymane gwałtownym ruchem a rozpędzone krople zachowują swój stan pierwotny, czyli rozpędzone lecą wprost na nową, jasno czerwoną koszulę ochlapując przy tym całą twarz
- trzepanie dywanu :
działa na podobnej zasadzie - mocym ruchem trzepaczki nadajemy dywanowi gwałtowny, ale krótki ruch do tyłu - wystarcza to żeby kurz i reszta codziennych składników sporzywanych w pokoju została w miejscu a poprostu dywan im spieprzył - to tak jak ktoś szybko ruszy motorem a pasażer siedzący z tyłu leci na plecy
- trzepanie dywanu :
działa na podobnej zasadzie - mocym ruchem trzepaczki nadajemy dywanowi gwałtowny, ale krótki ruch do tyłu - wystarcza to żeby kurz i reszta codziennych składników sporzywanych w pokoju została w miejscu a poprostu dywan im spieprzył - to tak jak ktoś szybko ruszy motorem a pasażer siedzący z tyłu leci na plecy
- nabijanie młotka na trzonek :
lekko nadziewa się obuch na trzon, następnie rozpędzia się ów młotek do jak największej prędkości a potem gwałtownie zatrzymuje się trzonek w tym przypadku o beton - chodzi o jego momentalne zatrzymanie - rozpędzony obuch wciska się coraz bardziej na trzonek
Przebieg zjawiska... Ale jakiego zjawiska??
przebiegi zjawiska raczej takie są :
- kropienia kropidłem :
księciu nadaje ruch miotle, którą potem nagle zatrzymuje - a jak głosi 2ZDN, ciało pragnie zachować swój pierwotny stan ruchu - czyli przy rozpędzaniu kropidła trochę wody zostaje i spada na księcia ramię, reszta zaczepione o kropidło rozpędza się - nastepnie kropidło zostaje zatrzymane gwałtownym ruchem a rozpędzone krople zachowują swój stan pierwotny, czyli rozpędzone lecą wprost na nową, jasno czerwoną koszulę ochlapując przy tym całą twarz
- trzepanie dywanu :
działa na podobnej zasadzie - mocym ruchem trzepaczki nadajemy dywanowi gwałtowny, ale krótki ruch do tyłu - wystarcza to żeby kurz i reszta codziennych składników sporzywanych w pokoju została w miejscu a poprostu dywan im spieprzył - to tak jak ktoś szybko ruszy motorem a pasażer siedzący z tyłu leci na plecy
- trzepanie dywanu :
działa na podobnej zasadzie - mocym ruchem trzepaczki nadajemy dywanowi gwałtowny, ale krótki ruch do tyłu - wystarcza to żeby kurz i reszta codziennych składników sporzywanych w pokoju została w miejscu a poprostu dywan im spieprzył - to tak jak ktoś szybko ruszy motorem a pasażer siedzący z tyłu leci na plecy
- nabijanie młotka na trzonek :
lekko nadziewa się obuch na trzon, następnie rozpędzia się ów młotek do jak największej prędkości a potem gwałtownie zatrzymuje się trzonek w tym przypadku o beton - chodzi o jego momentalne zatrzymanie - rozpędzony obuch wciska się coraz bardziej na trzonek
Mysle ze pomoglam =D Prosze naj !!!