Do robówki wlewamy kwas chlorowodorowy a potem wrzucamy cynę.
Przykrywamy probówke palcem na jakis czas i czekamy. Potem podpalamy łuczywo i wkładamy je do probówki będzie słychac charakterystyczne szczeknięcie (odgłos)
Do próbówki wkładamy magnez i zalewamy kwasem. Z próbówki wężykiem CO2 idzie do menzurki. W menzurce jest woda z płynem do naczyń. W bąbelkach jest CO2 ale jeszcze o tym nie wiemy. Do bąbelków wkładamy żarzące się łuczywo. Jeżeli po włożeniu łuczywa do bąbelków usłyszysz ''puk'' to znaczy że był tam wodór.
Do robówki wlewamy kwas chlorowodorowy a potem wrzucamy cynę.
Przykrywamy probówke palcem na jakis czas i czekamy. Potem podpalamy łuczywo i wkładamy je do probówki będzie słychac charakterystyczne szczeknięcie (odgłos)
Na 100 % dobrze
Do próbówki wkładamy magnez i zalewamy kwasem. Z próbówki wężykiem CO2 idzie do menzurki. W menzurce jest woda z płynem do naczyń. W bąbelkach jest CO2 ale jeszcze o tym nie wiemy. Do bąbelków wkładamy żarzące się łuczywo. Jeżeli po włożeniu łuczywa do bąbelków usłyszysz ''puk'' to znaczy że był tam wodór.
jeżeli pomogłem daj naj ;*